~Wstęp i rozdział 1~

740 14 7
                                    


31. Października halloween
Julita
Zamierzałam pójść do szkoły ale przed tym poszłam do mojego brata.
J-Julita
Pp-Przemek
J- Cześć Przemek idziesz do szkoły?
Pp- Tak i spadaj mam gości
J- No okej pa
Pp- Nara i więcej tutaj nie przychodź

Nagle wyskoczyła mi wiadomość od mamy że mam zostać w domu ponieważ będziemy skręcać mój nowy pokój.

19 minut później
Pp- Ej Julita chodź już bo się spóźnimy
J- Ja nie idę do szkoły mam skręcać pokój ty też masz zostać bo twoje meble też przyjdą za pare minut
Pp- O to fajnie to idę powiedzieć żeby nie szli do domu ale nawet nie waż się do nas wejść bo pożałujesz
J- No dobra

40 minut później
MJ&PP- Mama Julity i Przemka
MJ&PP- Julitko zaniesiesz jedzenie chłopką?
J- Dobrze mamusiu
Wzięłam tackę od mamy i poszłam
Zapukałam
Pp- Mówiłem żebyś do nas nie wchodziła
J- Mama kazała przynieś wam jedzenie pa!
Dałam mu tackę i uciekłam

Qry
Pp- To była tylko moja siostra dała nam jedzenie
Q- Qry
B- Bartek k
Q- Przemek czemu byłeś taki nie miły dla niej
B- No właśnie
B- Weź ją zaproś to ją poznamy
Pp- No okej ale nie macie prawa jej poderwać
Przemek otworzył drzwi
Pp- JULITA chodź na chwile
J- dobra
J- No o co chodzi?
Pp- Chciałem przedstawić ci moich przyjaciół
Q- Jestem Patryk ale mów mi Qry
Powiedziałem podając dziewczynie dłoń
J- Julita miło poznać
B- Ja jestem Bartek
J- ja Julita
                    Julita
Nagle przyszła mi jakaś wiadomość

Grupa Bff

Wika
Hejka

Fausti
Cześć chcecie przyjść do mnie na noc

Julitka
Tak!

Wika
Jasne!

Fausti
To bądźcie o 16:30

Wika
Dobra

Julita
Oki

J- Dobra Przemek ja już idę narka
Pp- Nara
Q- Pa *szeptem: wróć jeszcze do nas*

U dziewczyn
J- Hejka
W- Hej
F- Siemanko to jak macie te rzeczy?
J- Jakbyś pytała roszpunke czy ma szczotkę No jasne że tak
W- No dobra to idziemy zbierać cukierki?
F&J- Tak chodzmy

U dziewczyn J- Hejka W- Hej F- Siemanko to jak macie te rzeczy?J- Jakbyś pytała roszpunke czy ma szczotkę No jasne że tak W- No dobra to idziemy zbierać cukierki? F&J- Tak chodzmy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Były tak ubrane

W zielonej masce była Fausti
W niebieskiej Wika
A ja w różowej

Poszłyśmy najpierw do domu Hani
Zadzwoniłyśmy
J- O widze że już gotowa
Hania była tak samo ubrana tylko w pomarańczowej masce
H- Idziemy
I poszłyśmy na cukierki
1 H później
Poszliśmy do mnie
Hania zadzwoniła
Otworzył Przemek
W&F&H&J- Cukierek albo kijem w głowę?
Pp- Dobrze dam wam cukierki bo boje się że mi tymi kijami włosy rozczochracie
Q- Przemek ktoś przyszedł?
Pp- Tak kidy po cukierki
Mrugnelam do Wiki
Uderzyliśmy go kinami
I na modulatorze głosu zaczęłyśmy mówić
W- Ta sam jesteś kurwa kid
B- Ta raczej wy
Tym razem Hania i Fausti go walnęły
I wciągnęłyśmy maski
J- Sam z ciebie kid debilu
F&W&H- Hahaha Rell
J- Girls chodźcie do mnie

 [Już dawno zawieszone] Na zawsze Razem Julita x QryOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz