Rozdział 3

1K 17 4
                                    

Kurwa zaspałam.Wstałam o 6:50 a szkołe mam o 8. Szybko ubrałam się w mundurek,pomalowałam i szybko zbiegłam na dół.Eugenia zrobiłam mi tosty które jadłam tak szybko że prawie se mundurek upierdoliłam keczupem.
Założyłam buty oraz kurtkę i weszłam do garażu. Nie Mogłam się zdecydować czy wziąść moje Lamborghini czy Porshe .Ale to tak serio nie mogłam się zdecydować bo w końcu zadzwoniłam do Tony'ego.Miałam zadzwonić do Shana ale za bardzo się do mnie nie odzywał po tym jak tydzień temu zabrałam mu ten telefon.
-haloooo Tonyyyy
- co chcesz młoda ?-zapytał.
-Mam pojechać do szkoły Lamborghini czy Porshe?
-i po chuj do mnie dzwonisz ?
-no no się nie mogę zdecydować no Tonyyyyyy
-Lamborghini-odpowiedział i się rozłączył.
Czyli Lambo.
★★★
Jak zaparkowałam było 8:45. Wyszłam z auta i poszłam w stronę szkoły. Po drodze spotkałam Mone.
-Hej stara-powiedziała.
-Hej co tam u ciebie ?-odpowiedziałam i razem skierowaliśmy się w stronę szkoły bo miałyśmy pierwszą lekcję razem.
-A wiesz no dobrze ale mam trochę katar chyba będę chora.-odpowiedziała.
-nie zbliżaj się do mnie nie mogę być chora na moje urodziny-powiedziałam śmiejąc się.
Mona też wybuchła śmiechem i tak spędziłyśmy tą przerwę przed lekcjami .
★★★
Na długiej przerwie na lunch spotkałam Leo z którym byłam w związku ok. 1 rok ale nie gadałam o tym z braćmi bo oni nic nie mówili a , ja nie miałam potrzeby mówić im o tym a co jak oni się o tym nie dowiedzieli o chuj.
Odrazu gdy zobaczyłam go z daleka zaczełam biec do niego. Gdy mnie zobaczył stanął i otworzył ramiona a ja w nie wbiegłam. Jak oderwałem się od niego, pocałował mnie a ja odrazu odwzajemniłam to. I nawet nie wiecie jak mi się spodobało jak do tego zwykłego pocałunku dodał języczek...wie jestem obrzydliwa ale no. Zrobiłam to co on i tak staliśmy jeszcze całując się z minutę aż w końcu się oderwałam od niego i zaprobonawałam byśmy poszli coś zjeść , bo byłam strasznie głodna .
★★★
Wracając ze szkoły zaczełam myśleć jak to możliwe że Tony,Shane i Dylan ani razu nie zobaczyli jak na środku korytarzu całuję się z Leo albo że nawet jak zobaczyli to nawet tego nie komętowali .D.Z.I.W.N.E.

Rodzina Monet(ale Hailie wychowuje się od małego z braćmi )(Zawieszone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz