💘Słowacja X Węgry 💘

156 5 6
                                    

Taki o to romantyczny rozdział..
Strasznie mi się podoba taka tematyka..
(kocham osobę co dała zamówienie na to..)
~one short pisany Dla Losowy_Czowiek~

Słowacja
Zwymiotowałem, znowu. Czemu zawsze choroby muszą mnie dotykać? Eh... Teraz ciągle leżenie w mym łóżku.. Wykręciłem numer do Polski, w sprawie czy mógłby się mną zająć. Odpowiedział mi, że wyjechał i ze Węgry może.. To chyba jakaś nie prawda! Chociaż pomoc mi się by przydała .. Stwierdziłem, że Napewno Węgier nie chce w mym domu, ale on cały czas był przy swoim. W końcu powiedział, że mam nie dyskutować i odłożył słuchawkę.

Węgry
Przebywałam właśnie z moim ulubionym mężczyzna, nie był to mój kochanek..
Nie ubolewałam nad tym ale jednak..
Ah.. Szkoda aż się wypowiadać..
Nagle z moich rozmyślen wyrwał mnie właśnie mężczyzna..
Byłam zdruzgotana tym co usłyszałam..
Miałam się opiekować Słowacja?!
Moim najgorszym wrogiem?
Nie nie nie..
Ale z drugiej strony.. Nie mam najmniejszego zamiaru urazić polski..
Słowacja dla niego tak dużo znaczy..

Słowacja

Zacząłem się modlić abym długo nie przebywał z Węgrami. Chcę jak najszybciej wyzdrowieć. Może powiem jej, że powiemy Polsce, że była ona u mnie i jest lepiej? A normalnie będzie na swoich terytoriach? Umiem sobie sam radzić.. Nie chcę też by Polska się martwił.

Węgry
Nie chcąc zawieść Polaka jak najszybciej się zebrałam i niechętnie poszła do szopy wyjąć swój rower
Kiedy go już wyjęłam wskoczyłam na niego razem z moją torbą z jedzeniem i lekarstwami dla.. Uh.. Słowaka.
Jechałam tam jak najwolniej się dało

Słowacja
Po czasie usłyszałem pukanie do drzwi. Poszedłem otworzyć.
- Dobry wieczór - bo była godzina 19.
- Cóż, ty w sprawie tej opieki nade mną.. Możemy zrobić tak. Ty pójdziesz do siebie, poprostu powiemy Polsce, że caly czas jestes przy mnie. Niczego się nie dowie.

Węgry
- przepraszam najmocniej ale polska rzekł iż możemy się go spodziewać w każdej sekundzie więc uważam że lepiej dla nas obu będzie abym została w twojej.. Posiadłości.. -
Powiedziałam do znacznie wyższego odemnie mężczyzny..
Mimo iż byłam w obcasach był odemnie o wiele wiek wyższy..

Słowacja
- Hm.. czyżby to był żart? Nie, masz rację. Polska.. - nabrało mnie na kaszlenie. Zapsłoniłem na chwilę usta i zaraz dokończyłem:
- Polska taki jest, nic nie poradzimy. Dobrze, zatem, zapraszam. - Wpuściłem ją do ogromnego korytarza. Zamknąłem drzwi.

Węgry
- wiem.. Polska.. Ah polska.. -
Powiedziałam cicho rozmarzałam o danym chłopaku
Naprawdę był idealny..
Tak się za myślałam że nie ruszyłam się z miejsca

Słowacja
dziewczyna nieco.. znieruchomiała
- Hm, widzę, że podoba Ci się mój korytarz, ale jak chcesz to naturalnie mozesz chodzić po mojej posiadłości.

Węgry
Po usłyszeniu słów chłopaka spaliłam się ze wstydu..
Moje policzku oblała czerwień i szybko weszłam do tego posiadłości a towarzyszył mi odgłos stukania moich trzewikow o drewniany parkiet

Słowacja
-Cóż, pokazać Ci co gdzie jest? To miejsce nie jest aż takie malutkie

Węgry
- oh tak tak chętnie poproszę -
Uśmiechnęłam się do niego miło i serdecznie stawiając torbę na ziemi

Słowacja
- okej, pozwól, że wezmę twój płaszcz. Jest tu wystarczająco ciepło. - zdjąłem z niej ubranie.
- Zatem, za mną. Pokaże Ci dom - zajęło nam to nie wiele czasu, może tak z 30 minut z dokładnym tłumaczeniem gdzie co jest.

Węgry
Z lekko rumianymi policzkami oddałam, Słowacji mój płaszcz do powieszenia, chodziłam za mężczyzna który oprowadzał mnie po domu.. Był to.. Naprawdę duży dom..

 ~ 𝕆𝕟𝕖  𝕤𝕙𝕠𝕥𝕪  𝕔𝕠𝕦𝕟𝕥𝕣𝕪𝕙𝕦𝕞𝕒𝕟𝕤 ~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz