🔞🏚️ Itapol 🏚️🔞

446 6 13
                                    

FF pisany dla JagodaPaluch
MIŁEGO CZYTANIA!
----------------------------
Włochy
Dostałem kilka miesięcy temu zlecenie o porwaniu pewnego kraju dla jednej bandy, która się tym zajmowała. Tym krajem był Polska. Zbierałem długo informacje na temat niego. W końcu czułem, że jestem gotowy. Mój plan wyglądał mniej więcej w ten sposób: najpierw miałem go porwać, potem zabrać do siebie i czekać na znak od tych ludzi, bym mógł go przekazać. Z kasą nie było źle, ale wolałem sobie uzbierać. Mój plan się zaczął, gdy tylko wyszedłem z domu. Zacząłem go szukać.

Polska
Od dawna prowadzę normalne życie
Nie przeszkadza mi to bo nie muszę się martwić o to że zaraz ktoś mnie porwie albo coś takiego
Właśnie wychodziłem z mieszkanka i szedłem do sklepu bo w domu zabrakło mi cukru i masła
Postanowiłem iść dłuższą droga bo było przyjemnie, dlatego poszedłem przez park
Sklep miałem jakieś 300 m od parku

Włochy
Zaparkowałem zaraz obok weterynarza, ktory byl obok sklepu. Widząc mój cel pobiegłem w ślepą uliczkę. Gdy ten tylko przechodził, rozejrzałem się czy nie ma nikogo. Miałem szczęście, więc zakryłem jego usta ręką, a w ręce miałem chusteczkę ze środkiem usypiającym. Po chwili on już spał na moich rękach. Zabrałem go do siebie do domu, a tam związałem go na krześle.

Polska
Szedłem sobie normalnie jak zawsze
Na luzie bo co by się moglo mi stać? Nie było jeszcze jakoś bardzo ciemno
No niestety się myliłem
Kiedy przechodziłem obok ślepej uliczki ktoś pociągnął mnie z jej głąb
Zacząłem krzyczeć i się wyrywać ale nic to nie dało bo przyłożył mi do nosa chusteczek z płynem usypiającym..
Odpłynąłem i nie wiedziałem co się dzieje..

Włochy
Cieszyłem się z udanego planu. Przebiegł on szybko i po mojej myśli. Zabrałem Polsce portfel oraz telefon. W czasie czekania, aż ten się wybudzi, jadłem sobie moje spaghetti.

Polska
Po długich godzinach w końcu się obudziłem..
Kręciło mi się w głowie, Byłem przywiązany do krzesła
Zaczęłam się rozglądać po pomieszczeniu
Czemu znowu kurwa ja.. - pomyślałem..

Włochy
po moim spaghetti poszłem sprawdzić co u niego. Ten już nie spal. Uśmiechnąłem się złośliwie w jego stronę
- mm dzień dobry Polsko

Polska
- JAPIERDOLE PEDOFIL -
krzyknąłem kiedy to coś weszli do pokoju w którym byłem..
Zacząłem panikować i ruszać się na tym krześle się nie dało to żadnych efektów
Po chwili się odezwałem
- skąd ty znasz moje imię.. -

Włochy
Założyłem białe rękawiczki
- ahh w tym pokoju panują zasady. Zero pytań, to jest pierwsza - usiadłem naprzeciwko niego
- słodka buźka - pogłaskałem go kciukiem po policzku

Polska
Miałem już 100 scenariuszy co może się stać gdy tylko zobaczyłem te rękawiczki..
- uh.. - odwróciłem wzrok od niego
- Wiem że słodka. -
Powiedziałem chamskim tonem głosu

Włochy
- pozwolili mi robić z tobą co zechce. Potem oddam Ciebie w inne ręce, oni są gorsi ode mnie. - zabrałem moje ręce z jego twarzyczki.
- będziesz ich błagał, o powrót tutaj

Polska
- błagam cię naprawdę.. Co ja ci zrobiłem.. -
Powiedziałem zrezygnowany wzdychając
Patrzyłem się na niego smutny
Miałem dość, czemu zawsze mój rod musi mieć tak przesrane..

Włochy
- Ty mi nic. Ale ja komuś tak i muszę się za to zapłacić. Nawet nie wiesz, ile jesteś wart, kochanie - oparłem głowę o swoje ręce, wciąż się w niego wpatrując
- Twoje dokumenty zostały już sprawdzone, jak i twój telefon.

Polska
- błagam cię no.. Czemu nie możesz wziąść takiego Niemca, ruska, Czecha.. Kogokolwiek..
Tylko mnie.. - zacząłem narzekać
- czekaj.. Telefon..? -
Zapytałem, Byłem tym faktem bardziej przestraszony niż cała sytuacją..

 ~ 𝕆𝕟𝕖  𝕤𝕙𝕠𝕥𝕪  𝕔𝕠𝕦𝕟𝕥𝕣𝕪𝕙𝕦𝕞𝕒𝕟𝕤 ~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz