wakacje

190 3 1
                                    

Wstałam o pierwszej w nocy. Wyłączyłam telefon grający na szafce z lekkim utrudnieniem jaki był wtulony Patryk we mnie. Miał on lekki sen gdyż wstał wraz ze mną.

P: hejka kotku - powiedział z opaską na oczach oraz ziewając. Zaspany Patryk jest najsłodszy..
W: dzień dobry misiu - powiedziałam przeciągając się lecz cały czas leżąc.

W: trzeba wstawać - powiedziałam zachrypniętym głosem.
P: niestety - odpowiedział bardzo slodziaśnym głosem. Kocham tego faceta nad życie.
W: misiak ile ty spałeś? - zapytałam
P: chyba z dwie godziny.. - odpowiedział zmartwiony
W: to będziesz spał w samolocie - powiedziałam obojętnie. Spojrzałam na godzinę i zobaczyłam że rozmawialiśmy już 15 minut! Zabrałam ciuchy i udałam się do łazienki. Nie brałam prysznica gdyż miałam zamało czasu. Gdy przechodziłam napotkałam na Haniulę która wychodziła z łazienki.

H: hejka bubaa - na co mnie przytuliła
W: hejcia wyspałaś się? - odpowiedzialam.
H: w ogole . Jeszcze muszę obudzić śwież.. - nie było dane jej odpowiedzieć do końca - SWIEZEGO - odpowiedziała krzycząc. Ja się tylko poządnie zasmialam z niej. Kocham ją bardzo mocno! Przechodząc do łazienki potknęłam się o zabawkę gengarka którego już nie było gdyż był u rodziców Patryka. Na szczęście nic mi się nie stało. Weszłam do łazienki i spojrzałam na godzinę. Była już 1:22! Miałam mało czasu więc zdjęłam z siebie szybkim tempem piżamę odrazu zakładając na ciało dresy z genzie.store. Nie robiłam makijażu gdyż lecimy kilka godzin. Związałam włosy i pobiegłam do sypialni w której ubierał się Patryk. Zostawiłam rzeczy i przytuliłam się do chłopaka.

W: Chodź zaraz na śniadanie - szeptnelam dalej się przytulając.
P: dobrze - odpowiedział

Gdy skończyłam go tulić zbiegłam na dół na którym była już fausti.

F: Hejka wiczkaa!! - na co podbiegła do mnie i mnie przytuliła.
W: hejka faustynkaaa - odpowiedzialam przytulając ją. Kocham ją bardzo!

Zaczęłam robić tosty na szybko. Wyjęłam chleb tostowy, toster oraz ser. Patryk lubi tylko tosty z samym serem więc takie mu też zrobiłam. Gdy skończyłam śniadanie usiadłam do stołu wraz z talerzem oczekując na chłopaka.

P: ale pięknie pachnie - powiedział mega słodkim głosem. Ja się tylko zaśmiałam. Zjedliśmy naprawdę szybko gdyż nie mieliśmy czasu. Wzięłam talerze i schowałam do zmywarki. W tym czasie Patryk poszedł po nasze walizki. Usiadłam na kanapie z świeżym który już też czekał na zbiórkę. Chwilę po tym dołączyła do nas fausti. Gdy zobaczyłam że Patryk schodzi ze schodów włączyłam tiktoka. Chłopak ustanowił walizki obok innych i się we mnie wtulił. Jakim on jest słodziakiem!

F: patrz świeży jakie słodziaki! - powiedziała podekscytowana.
Ś: omgg - po czym zrobił zdjęcie i wstawił na story. Widzowie jeszcze nie wiedzą że zerwałam z Bartkiem i że jestem z Patrykiem. Postanowiłam wstawić posta ale nie teraz tylko później. Gdy już wszyscy byli Natalka zabrała głos.

N: wszyscy gotowi? - powiedziała podekscytowana.
Wszyscy: tak!! - odpowiedzieliśmy chórem. Bartek stał obok Patryka. Czułam ze Bartek znienawidził przez to patryka. Patryk zresztą też nie okazywał mu przyjaźni. Chwilę po tym wsiadaliśmy już do busa w którym siedziałam naszczescie obok Patryka a na nieszczęście obok mnie siedział Bartek. Jak ja go nienawidzę! Mam ochotę go zadźgać gdybym mogła.

Skip time 1,5h

Spalam na Patryku. A właściwie to na jego nogach. Byliśmy już na lotnisku.

P: wikuś wstawaj już jesteśmy - powiedział do mnie czule. Lot nam minął bardzo dobrze. No oprócz tego że mieliśmy przełożony lot o 2h.

You and Me | WiktoriaXpatrykOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz