Pierwsze Wejrzenie[ZAWIESZONE]

Poznanie wszystkich

Poznanie wszystkich kosztowało mnie wiele stresu po Bartku i Patryku było widać coś jakby chcieli coś więcej niż przyjażń, więc bardzo mnie to zdziwiło bo znają  mnie  ledwo  10 minut. Gdy zaczeły się nagrywki ja i Maja poszliśmy do jej pokoju.

-co myślisz o genziakach?-powiedziała Maja

- No wiesz co Julitka wydaje mi się fajna a z chłopaków w sumie Patryk też wydaje się fajny

-wiesz co ty wydajesz mi się taka której mogę zaufać więc ci coś powiem-bardzo się zdziwiłam po tych słowach Mai.

-okej

- Gdy Oliwier trochę nam o tobie opowiadał to po Bartku było widać że...

Maja nie dokończyła bo nagle do pokoju wpadł Oliwier po telefon bo okazało się że jadą gdzieś na miasto.

-sorry dziewczyny ale zapomniałem telefonu.

-nie no spoko nic się nie dzieje-powiedziała Maja.

Gdy Oliwier wyszedł Maja chciała dokończyć
-więc po Bartku było widać że..

Maja znowu nie dokończyła bo z dołu nagle usłyszeliśmy krzyk.

-EJ MAJA I LARA CHODŹCIE NA CHWILĘ NA DÓŁ-to był Patryk.
-JUŻ IDZIEMY-powiedziała Maja

-Dobra chodź na dole ci dokończę

-Dobra

Maja do Patryka powiedziała

-no co chciałeś

- yyy no ten no aaa zapomniałem

-Boże Patryk

-A Dobra już wiem Oliwier kazał mi wam powiedzieć czy nie chcecie jechać z nami?
Maja spojrzała na mnie  a ja pokiwałam głową na nie.

-Nie

-Dobra to miłych pogaduszek paa

-Pa

Po tej rozmowie każdy zapomniał Co Maja miała mi powiedzieć

-Dobra to może zrobimy popcorn i włączymy jakiś film?

-No spoko

Postanowiliśmy zrobić maraton Harry Pottera
Po 2 godzinach wrócili genziaki. Nagle Patryk do nas podbiegł

-EJ NO JAK MOŻECIE OGLĄDAĆ FILM BEZEMNIE.- i wskoczył na kanapę

Gdy skończył się nasz maraton poszłam z Mają do jej pokoju i powiedziałam jej

-Ej w ogóle zauważyłam że Patryk przez  ten cały czas się na mnie patrzył

-uuu a Może będzie nowa para w genzie

-weź mnie nawet nie wkurzaj

Nasze pogaduszki znowu przerwał nam nikt inny jak Oliwer

-kto ma kogo nie denerwować ?

-Mój najukochańszy braciszku czy możesz mi powiedzieć dlaczego to ty zawsze nam musisz przeszkadzać w naszych poważnych pogaduszkach-powiedziałam do Oliwiera

-No tak jakoś wyszło