Historia

411 11 2
                                    

Przeszłam przez pasy a przedemną zaparkowało auto Dylana. A z niego wysiadła święta trójca, no nie.

-Hailie!- krzyknęli i podbiegli do mnie

- gdzie ty byłaś cały dzień?- zapytał dylan

-nie ważne- powiedziałam wkurzona

-ejeje ale co jest, szukaliśmy was cały dzień- powiedział głośno

-serio przestań mówić tak głośno nie widzisz że dziecko śpi- spojrzał się do wróżka i powiedział ciche ,,sorry"

-Wsiadaj do auta, jedziemy do domu-

- nigdzie nie jadę a ja idę do innego domu

-Drogie dziecko wsiadaj- powiedział Vincent który nie dawno zaparkował przy nas- nasz dom to też twój dom, mieszkamy w nim razem i do niego właśnie jedziemy wsiadaj

Wiedziałam że jestem na przegranej pozycji, więc bez gadania ruszyłam w stronę auta. Wyjęłam delikatnie Georga i usiedliśmy na tyłach, a spacerówkę schowali do bagażnika.
Do ,,domu" jechało się naprawdę długo, ale brakowało mi jednej osoby.

-Gdzie jest Harry?!- spytałam

-nie jedzie z nami- odpowiedział bez emocji

-Co.. czemu?

-nie zasługuje na to, krzyczy na ciebie nawet można powiedzieć że cię porwał, wiem że to twój brat jeden z siedmiu, bo masz jeszcze nas, ale on zadużo szkud zrobił- powiedział to i dalej skupił się na drodze.

Ja już więcej nic nie powiedziałam i dojechaliśmy pod wille w ciszy.

***********

Bawiłam się z Georgiem na podłodze jego zabawkami, składaliśmy klocki oraz jeździliśmy autkami. Od całego wydarzenia miną tydzień.

Zdecydowałam się na lekcje w chmurze, nie miałam zamiaru poznawać nowych ludzi.

Z Vincentem oraz Willem nabrałam nawet dobrego kontaktu, często mi pomagali w trudnych sytuacjach, takich jak np. Wydalenia Harrego z stanów. Podczas tego tygodnia zdążył mi napisać więcej SMS niż przez ostatnie 5lat. Wiadomości były raz groźbami, a raz przeprosinami. Parę razy nawet przyjeżdżał pod bramę autem które ukradł i krzyczał żebym wyszła z nim pozmawiać jak nie mam zamiaru mu odpisać (odstałam zakaz od Vincenta na odpisywanie nanie).

Omijając ten temat było naprawdę fajnie, A zbliżały się moje urodziny które odbędą się jutro.

Rodzina monet--> kompletnie inna historiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz