Dalej nie mogłam się odezwać płakałam jak małe dziecko.Po 15 minutach przestałam i się odezwałam.
F:Płakałam dlatego że Dominik zaprosił mnie wczoraj do parku i ja się zgodziłam potem spacerowaliśmy on chciał mnie pocałować,ja się nie zgodziłam zaczęłam protestować.Niestety on zaczął mnie obmacywać a na koniec walnął mnie w twarz i uciekł...-powiedziałam ze łzami w oczach
B:Ej spokojnie będzie dobrze-powiedział chłopak
B:Odprowadzić cię do domu?-zapytał
F:Nie chce do domu jak Patryk mnie zobaczy to się mega wkurzy na tego Dominika a teraz nie potrzebuje kłótni-powiedziałam
B:Emm okej to może zaprowadzę cię do Wiczki?-spytał brunet
W sumie to Hani nie było w domu bo pojechała na 3 dni do swojej cioci więc co mi tam mogę iść do Wiki.
F:Okej...-powiedziałam trzęsąc się z zimna.
Bartek ściągnął swoją bluzę i dał mi ją do rąk.
B:Ubieraj bo zaraz będziesz chora.-powiedział
Ubrałam bluzę chłopaka która była na mnie o 4 rozmiary za duża.Przypomniały mi się początki mojego związku z Kubą on też dawał mi bluzę.Tylko jest jedna różnica z ja nie chodzę z Bartkiem.
B:Dobra to ja zadzwonię do Wiki czy jest w domu-powiedział brunet
F:Okej-odpowiedziałam
Okazało się że Wika jest u mojego brata!!!Omg czyżby związek się szykował?Dobra poszłam z Bartkiem pod mój dom ale całą drogę milczeliśmy.Kiedy zadzwoniliśmy na dzwonek otworzył nam mój brat.Ja stałam niepewnie za Bartkiem także Patryk mnie nie zauważył.
P:No siema stary co ty ru robisz?-zapytał trochę zmieszany
B:Eee trochę długa historia ale przyprowadziłem ci kogoś-powiedział po czym wyjął mnie zza pleców
P:O jezu Faustyna co ci się stało?-spytał zatroskany wskazując na moją twarz
F:Długa historia ale tak po krótce to Dominik dobierał się do mnie po czym dał mi z liścia i uciekł-powiedziałam łamiącym się głosem
B:Potem pojawiłem się ja a kiedy zobaczyłem Faustynę musiałem jej pomóc w końcu bądź co bądź ale kiedy zobaczyłem ją w tym stanie po prostu mega jej współczułem-powiedział
Patryk podszedł do mnie i z całych sił mnie przytulił.Kocham go strasznie jest moim wsparciem.Nagle zza pleców Patryka wyszła Wika.
W:O Baruś!Co ty tutaj robisz?-zapytała
B:Opowiem ci kiedy indziej Wika-odpowiedział
P:Czekaj to to jest twój chłopak?-zapytał mój kochany braciszek
W:Nie!To mój kuzyn-opowiedziała śmiejąc się po czym pocałowała mojego brata w policzek
F:Omg ale słodko-powiedziałam uradowana
Dziewczyna się zarumieniła a mój brat zaśmiał.
B:Zgadzam się z Fausti mega do siebie pasujecie-powiedział Kubicki
P:A moim zdaniem to wy do siebie pasujecie-powiedział Patryk
Ja wlałam go w łeb
F:Weź ty się walnij w ten pusty łeb-powiedziałam
B:Właśnie ja nigdy z nią nie będę!-krzyknął brunet
P:Ej Barto a może chcesz u nas nocować?-zapytał Patryk
B:No w sumie dlaczego nie-powiedział Bartek po chwili namysłu
Ja wzięłam Wike za rękę i pobiegłam z nią do mojego pokoju.Mega się cieszę że zostaje u nas na noc.~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka kochani🩷Jak wam się podoba ta książka?Dajcie znać w komentarzach jaki jest wasz ulubiony fp o Fartku na insta.Mój to zdecydowanie kostekxmaja kocham oglądać edity Ellen na niektórych nawet płaczę🤭 Uwielbiam jej live'y i mega się cieszę że tworzy takie wspaniale edity.Ellen jeżeli to czytasz to życzę ci abyś nigdy się nie poddawała i nigdy nie przejmowała się hejtem🩷💚
Miłego dnia/wieczoru/nocy🫶🏼
YOU ARE READING
Szkoła Fartek🩷💚
Teen FictionFaustyna i Bartek świetnie się dogadywali w klasach od 1 do 3.Ale z początkiem 4 klasy magiczna bańka prysnęła.Bartek cały czas dokuczał Fausti.Ta dwójka się nienawidziała...Kiedy skończyli 8 klasę Fausti myślała że nigdy więcej nie spotka Kubickieg...