Od czasu kiedy wrócił Bartek minęły 2 tygodnie.Widuje się z nim praktycznie codziennie haha.Co prawda dalej nie jesteśmy parą ale myślę że nie powinniśmy narazie się wiązać ze sobą.Kocham go to prawda ale codziennie w szkole widzę jak na korytarzu każda laska się na niego gapi.Ostatnio kiedy czekałam aż Hania wyjdzie z klasy widziałam że jakaś laska specjalnie wpada na Bartka i zbliża swoje usta do jego i go całuję.Byłam wtedy mega wkurzona ale nie jesteśmy przecież parą więc to by było dziwne jakbym rzuciła się na tą dziewczynę.
Dzisiaj jest nareszcie sobota!Poszłam do łazienki i wykonałam swoją poranną rutynę po czym usiadłam do toaletki aby wykonać codzienny makijaż.W pewnym momencie usłyszałam że dziwni mi telefon więc odebrałam bo był to bartula.
*Rozmowa telefoniczna Faustyny i Bartka*
F:Hejka-przywitałam się
B:Witam czy śliczna pani ma ochotę spotkać się ze mną dzisiaj koło 16:00 w naszym parku?-zapytał brunet
F:Hmm no pomyślę pomyślę.A czy będę miała do czynienia z jakimś hot chłopakiem?Bo jeżeli nie to chyba muszę zrezygnować z tej kuszącej propozycji-droczyłam się z nim
B:Oj kochana będziesz miała do czynienia z najbardziej HOT chłopakiem w całej szkole.Na dodatek ten chłopak jest kapitanem drużyny koszykarskiej i muszę przyznać że bardzo chce się z tobą spotkać-powiedział brunet
Bartuś gra w szkolnej drużynie koszykarskiej a na dodatek jest jej kapitanem.Jestem z niego mega dumna.
F:No to się zgadzam spotkam się z tym hot chłopakiem-powiedziałam na co chłopak się ucieszył po czym się rozłączyłam
*Koniec rozmowy*
Mam około 4 godziny żeby się przygotować na to spotkanie.Postanowiłam że ubiorę krótką,zwiewną niebieską sukienkę która podkreślała moje błękitne oczy a do tego zwykłe białe nike.Dorzuciłam do tego jakąś biżuterię popsikałam się moją ulubioną mgiełką i byłam gotowa.~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka kochani!Wracam (tak wiem trochę mnie nie było)Dajcie znacz czy wam się podoba🩷
Miłego dnia/wieczoru/nocy💜
YOU ARE READING
Szkoła Fartek🩷💚
Teen FictionFaustyna i Bartek świetnie się dogadywali w klasach od 1 do 3.Ale z początkiem 4 klasy magiczna bańka prysnęła.Bartek cały czas dokuczał Fausti.Ta dwójka się nienawidziała...Kiedy skończyli 8 klasę Fausti myślała że nigdy więcej nie spotka Kubickieg...