10 lat wcześniej
Staliśmy całą szóstką przed sklepem patrząc na wuja Liama.
— Ja pójdę do tego sklepu. — odwrócił się i wskazał na bydynek — A wy tu zostaniecie, jasne?
Wszyscy przytaknęliśmy. Tak naprawdę nie wiem czy nam tłumaczył czy sobie.
— Wasi rodzice zabiliby mnie gdybym was zgubił, więc nigdzie się nie wybieracie. Stoicie tutaj.
Gdy zobaczył, że chyba do nas dotarło co mamy robić zwrócił się do mojego brata.
— Issac, jesteś najstarszy. — pokazał na niego palcem — Mam nadzieje, że mogę ci zaufać.
— Oczywiście, wujku. — zapewnił go blondyn.
Mężczyzna zostawił nas i wszedł do sklepu.
Jacob, który stał obok mnie usiadł na chodniku, a Olivia obok niego.— Ja też jestem tu najstarsza! — oburzyła się Amber.
— Tak, ale ja jestem straszy o dziesięć dni. — uśmiechnął się dumny.
— Ale i tak ty masz osiem lat i ja też!
W kłótni przerwał im Ivan.
— To gdzie idziemy? — zapytał choć doskonale słyszał swojego tata i wiedział, że nie możemy nigdzie iść.
***
— Mówiłem, żebyście nigdzie się nie ruszali! — krzyczał na nas wuja gdy wreszcie nas znalazł by automatach do gier.

CZYTASZ
History Repeats Itself
RomansaSkoro jej rodzice skończyli w szczęśliwym związku ona też to zrobi? Czy chłopak, który jest dla niej nie odpowiedni przez problemy ich rodziców da jej to czego potrzebuje?