An Offer to You || Vampire!Park Jimin x Reader [tłumaczenie]

Rozdział 1

Od najmłodszych lat miałaś dziwną fascynację nieumarłymi stworzeniami znanymi jako wampiry. Wiele osób miało odmienne poglądy, a ty uznałaś za interesujące zobaczyć wszystkie unikalne moce i zdolności, jakie otrzymały potężne stworzenia. Historycznie mówiono, że są to stworzenia nocne, płonące w kontakcie ze światłem dziennym. Jedna z osób wpadła na pomysł, aby zyskać pierścienie w świetle dziennym, co umożliwiłoby im przebywanie na zewnątrz. A inna osoba dała im moc lśnienia w słońcu, a ten był twoim najmniej ulubionym urokiem danym stworzeniom.

Pomimo tego, że niektóre przedstawienia nie odpowiadały Twojemu gustowi, nadal przypisałaś kreatywność ludziom, którzy wpadli na te pomysły. Oczywiście zawsze kochałaś także tradycyjne moce wampirów. Super prędkość, nadludzka siła, brak konieczności spania i tak dalej. Zainteresował Cię nawet pomysł picia wyłącznie krwi, ale nie w jakiś dziwny sposób czy coś w tym rodzaju. Właśnie odkryłaś interesujące, że mogą przetrwać wyłącznie na tym płynie, nie musząc jeść ani pić niczego innego. W zasadzie mogą pić za darmo, podczas gdy reszta ludzkości musi płacić pieniądze, aby żyć zdrowo i szczęśliwie. Wampiry były fascynującymi stworzeniami, o których spotkaniu można
było jedynie marzyć.

Ale wydawało się, że ktoś usłyszał twoje prośby. Ponieważ nagle zostali sprowadzeni do twojego świata.

Wszystko zaczęło się od nagłego zniknięcia grupy ludzi. Następnego dnia ludzie zostali zwróceni przez wampiry. Na szczęście osoby te nie zostały zabite i pobrano jedynie niewielką ilość krwi. Wampiry przedstawiły się jako istoty czystej krwi, najpotężniejsze wampiry. Urodzili się z rodziców czysto wampirzych, co dało im większą moc i więcej umiejętności w porównaniu do zwykłych wampirów.

Czystej krwi uważa się za najwyższą klasę w łańcuchu pokarmowym. Poniżej nich znajdują się wampiry z klasy średniej. Te wampiry ukrywają się w społeczeństwie ludzkim i muszą żyć tak, jakby byli zwykłymi ludźmi; pracują normalnie i prowadzą normalne życie. Na dole znajdują się brudnokrwiste wampiry, które można uznać za jeszcze gorsze od ludzi. Są straszliwie traktowani przez wyższe wampiry i zmuszeni są mieszkać w opuszczonych dzielnicach, alejkach, biednych miastach, a czasem w kanałach. Ale nie bez powodu są tak traktowani; po prostu dlatego, że w ogóle nie dbają o ludzi i z łatwością skręciliby komuś kark, gdyby mieli szansę. Mają też najmniejszą kontrolę, jeśli chodzi o karmienie, więc czystej krwi muszą trzymać je w ryzach.

Oprócz czystokrwistych, inne klasy wampirów nigdy nie pokazują swoich twarzy. W przypadku brudnokrwistych jest to bardziej zrozumiałe, ponieważ czystej krwi pozwalają im wychodzić w nocy. Plotki mówią, że większość z nich jest przetrzymywana w lochach pod domami czystej krwi. Mając to na uwadze, rozsądnie byłoby ich nie widzieć. Ale nawet wampirów z klasy średniej nie widać. Powoduje to podejrzenia wśród wszystkich, ponieważ nigdy nie wiadomo, kto może w tajemnicy być nieumarłym krwiopijcą.

Kiedy czystej krwi pojawili się po raz pierwszy, poprosili, aby ludzie czcili ich i szanowali jako najpotężniejsze istoty na ziemi. W zamian staraliby się chronić je przed zagrożeniami i kontrolowaliby ich pożywienie. Obiecali, że nie będą karmieni niewinni i że tylko tym, którzy się ofiarują, zostanie pobrana krew. Nie byłaś oszołomiona, gdy widziałaś tych wszystkich ludzi, którzy się poddali. Zakładałaś, że wielu z nich również ma obsesję na punkcie wampirów, tak jak ty. Przyszli ci na myśl także masochiści; prawdopodobnie spodobałby im się pomysł bycia ugryzionym i tak dalej. Chociaż tak naprawdę nigdy nie słyszałaś, jak to jest być karmionym, więc nie byłaś nawet pewna, czy to boli.

Ludzie zgodzili się na warunki oferowane przez wampiry, ale nie było to do końca porozumienie dwustronne. Wielu było przeciwnych idei wysokiego traktowania wampirów i próbowało z tym walczyć. To nie skończyło się dobrze; wampiry po prostu zagroziły, że pożywią się kimkolwiek, prawdopodobnie wysysając więcej krwi niż to konieczne od niektórych pechowców. To zamknęło większość ludzi i niechętnie zaakceptowali umowę z czystej krwi.

W ten sposób osoby czystej krwi rozprzestrzeniły się i zamieszkały w różnych krajach i miastach. W bardziej zaludnionych krajach było więcej osób czystej krwi niż w innych, ale wydawało się, że w każdym kraju przynajmniej jeden był w swoim sąsiedztwie lub w jego pobliżu. Wydawało się również, że im więcej czystej krwi było w pobliżu, tym więcej było klasy średniej i brudnej krwi. Ale nigdy ich nie widziano, więc trudno było to stwierdzić na pewno.

Każdy czystej krwi ma swoją własną, kosztowną posiadłość, w której mieszka. Niektórzy są bardziej ekstrawaganccy ze swoimi domami, ale ostatecznie wszyscy mają niezwykle fantazyjne i duże działki. Osoby czystej krwi mieszkające w danym mieście mogą wejść do domu, jeśli otrzymają pozwolenie. Niektórzy są bardziej otwarci na pomysł wpuszczenia ludzi, podczas gdy inni nienawidzą tego pomysłu i zamykają się.

I jakie masz szczęście, że mieszkasz w mieście czystej krwi.

Widzieliście go tylko na zdjęciach lub w telewizji, ale wyraźnie widać, że jest bardzo atrakcyjny. Ale nie było to zbyt zaskakujące, ponieważ każda osoba czystej krwi wydaje się być obdarzona dobrym wyglądem.

Nazywa się Park Jimin. Ma srebrne włosy, bladą i nieskazitelną skórę, ciemne oczy, pełne usta, które można całować i świetne wyczucie mody, jeśli sama tak mówisz. Praktycznie na każdym jego zdjęciu jest w różnych garniturach i innych wymyślnych stylizacjach, zastanawiając się, jak wygląda w normalnym ubraniu. Jedyną wadą Park Jimina jest to, że niestety należy on do czystej krwi, która nie pozwala wielu ludziom przebywać w swoim domu. Jedynymi wyjątkami są ludzie, którzy oferują jedzenie i kilka osób o wyższym statusie niż reszta mieszkańców miasta, na przykład właściciele dużych firm.

Choć nie lubisz się do tego przyznawać, prawie nie ma szans, żebyś poznała go osobiście.

Wiele razy myślałaś o tym, żeby zostać dla niego workiem na krew, ale twoja rodzina nie miałaby nic takiego. W przeciwieństwie do ciebie, twoi rodzice gardzą wampirami i ich istnieniem. Niejednokrotnie nazywano Cię hańbą i dziwakiem.

Reszta Twojej rodziny również postrzega Cię negatywnie, a większość Twoich przyjaciół ostatecznie Cię porzuciła. To zdenerwowało cię bardziej niż cokolwiek innego. Twoi „przyjaciele” wiedzieli o twoich zainteresowaniach wcześniej i nigdy się nad tym nie zastanawiali, często pozwalając ci fantazjować i rozmawiać o swoich uczuciach do nieumarłych stworzeń. Ale kiedy wampiry się pojawiły, zdystansowały się i zerwały z tobą więzi, jakbyś był powodem ich pojawienia się.

Tylko jedna osoba pozostała z Tobą w kontakcie; Merric. Tylko on wydawał się w pewnym stopniu rozumieć twoją miłość do wampirów. On także interesował się istotami nadprzyrodzonymi, ale z jakiegoś powodu nie lubił wampirów. Zawsze ci mówił, że po prostu krzyczeli „zły”, „przebiegły”, „niebezpieczny” i tak dalej. Mimo to szanował Twoje zainteresowanie nimi i nie osądzał Cię za to.

Był także przeciwny pomysłowi ofiarowania swojej krwi za Park Jimina. Powtarzał ci, jaka jesteś głupia i jak możesz dać się zabić, dodając też, że twoje życie jest zbyt piękne, aby je marnować na takie paskudztwo. Czasami Merric przypominał ci matkę, z całym jego dokuczaniem i besztaniem. Mimo to kochałaś tego mężczyznę. Po prostu trudno ci było zgodzić się z jego opiniami, podobnie jak ze wszystkimi innymi.

Dlatego w końcu zdecydowałaś, że przeciwstawisz się im i pójdziesz za głosem serca.

Wiedziałaś, że to ryzykowne i że i tak istniała niewielka szansa, że zostaniesz wybrana na ofiarę krwi, ale nie dowiesz się tego, jeśli nie spróbujesz. Zdecydowałaś się zarejestrować i ubiegać się o szansę, nie mówiąc nikomu o swoich prawdziwych zamiarach. Wiedziałaś, że Merric będzie za tobą tęsknił, ale nie tak jak ktokolwiek inny.

W noc poprzedzającą drastyczny zwrot w twoim życiu, śniłaś tylko o Park Jiminie; mężczyzny, który cię zainteresował.