1

10 1 0
                                    

Alex pov:
Obudziłam się o dwunastej, byłam bardzo podekscytowana tym, że to dzisiaj będę mogła zamieszkać z moją przyjaciółką, tak zwaną "bff" w Sydney.
Pochodziłam z bogatej rodziny ale nigdy się tym nie przechwalałam, byłam też oczkiem w głowie mojego taty, zmieniło się trochę od kiedy się rozwód z matką (której nie nawidze, ponieważ zdradziła tatę, od tamtego momentu się do niej nie odzywam) teraz mieszka z moją macochą Ram-Dam(ma dziwne imię) która mnie nienawidz, nie wiem dlaczego?
Jedynym plusem jaki jest mieć bogatego ojca to, to że kupił nam mieszkanie.
Gdy już byłam spakowana, i wsiadałam do auta, dostałam sms.

Nieznany: hej mała :*

Ktoś robił sobie żarty...

Ja: Po pierwsze mała to twoja pała. Po drugie znamy się? ;/

Nie czekałam długo na odpowiedz,ponieważ dostałam ją odrazu.

Nieznany: Nie... Ale możemy się poznać? ;)

Ja: Nie dzięki, mam lepsze rzeczy do robienia -_-

Czy na pewno chcesz zmienić nazwę z nieznany na pedofil?

Pedofil: Mam jedno ważne pytanie...
Skąd wiesz że mam małą pałe? :3

Ja: Sądzę że po twoim zachowaniu jesteś wysoki blondynem lub rudym człowiekiem... I twoje IQ wynosi poniżej zera.

Pedofil: Pff... -_- jestem blondynem.

Ja: Dobra nie pisz do mnie... Skąd mam mieć pewność że nie jesteś pedofilem który ma 50 lat? ;/

Wyłączyłam telefon bo byliśmy już na lotnisku z Londynu do Sydney, to będzie długi lot. Gdy zobaczyłam moja kol. postanowiłam ją wystraszyć
- Jak ja cię nie nawidze, wystraszyłaś mnie - przytuliłam moją bff po czym dostałam od niej w ramię, na co się zaśmiałam.

- Też Cię Kocham ❤ - po czym zaczełam się śmiać jak idjotka i każdy się na nas gapił.

Po godzinie czekania na samolot, pożegnałam się z ojcem i macochą. Po czym wsiadłam do samolotu... To będzie długa podróż.

Luck pov :
Było sobotnie popołudnie... Mi i chłopakom strasznie nudziło się w domu, bo wkońcu mamy miesiąc wolnego i jedziemy w trasę, zamiast pisać nowych tekstów. Ash zabrał mi telefon i wybrał numer i powiedział że będziemy z tą osobą pisać, więc dał mi swój telefon i wpisałem nr, modliłem się żeby była to młoda kobieta a nie stara pani.

Ja: hej mała :*

Nieznany: Po pierwsze mała to twoja pała. Po drugie znamy się? ;/

Na początek byłem zdziwiony jej odpowiedzią, a potem zacząłem się śmiać, cieszyłem się, że to jednak dziewczyna.

***

Po tej krótkiej wymianie zdani, pewnie uważa mnie za pedofila który ma 50 lat. Chciałem powiedzieć ze nie jestem żadnym pedofilem ona nie odpisywała.
Ja:Ej! Nie jestem pedofilem -_- choć może? Nie nie jestem. Chciałbym cię poznać, jesteś wielką szcześciarą ponieważ wylogowałem twój nr, Ej odpisz!!!!

Strasznie się przestraszyłem, że mogę stracić nową znajomą, trochę zrobiło mi się przykro, że nie odpisuje.
~ dzień później ~

Postanowiłem napisać jeszcze raz do mojej tajemniczej osoby...

Ja: hej :D
_____________

Witam :3 Mam nadzieje że się podobało, do następnego :*

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 19, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz