Cześć, tu wasz Fafikczeł. Jestem już dobry, ale muszę udawać, że jestem zły. Inaczej mnie zniszczą, ale jest 5 sposobów na ucieczkę z kostiumu. Dobra, pierwszy to zniszczenie kostiumu i zrobienie robo-serca, trudne, bo nie jestem geniuszem. Drugi: przeprogramować system na robo-serce, ale nie umiem programować. Trzeci: zniszczyć panel zasilania w pudełku marionetki, ale zanim się tam dostanę, muszę być niewidzialny. Jest jeszcze piąty sposób: zniszczyć kostium i jestem wolny, ale jestem duszą i nie wiem jak się stać psem. Dobra, jest jeszcze jeden sposób: ucieczka z wanu przeworzącego nas do muzeum.
CZYTASZ
Dziennik fafikczeła
Science Fictionstworzył: mrkrakers Trol historia psa fafikczeła ktory zamienił się w animatronika i przeżywa straszne i wspaniałe przygody.