Jestem zapomnieniem

64 4 0
                                    

Kiedyś miałem marzenia.
Kiedyś chciałem istnieć.
Kiedyś moje życie miało sens.
Kiedyś rozumiałem radość.
Kiedyś miałem nadzieje.
Kiedyś kochałem.
Kiedyś fantazjowałem.
Kiedyś miałem uczucia.
Kiedyś byłem sobą.
Kiedyś istniałem.
Kiedyś miałem rodzinę.
Kiedyś żyłem pełnią życia.
Kiedyś spełniałem marzenia.
Kiedyś myślałem optymistycznie.
Kiedyś wszystko było prostrze.
Kiedyś żyłem.
Wszystko przeminęło, zniknęło i zostało owładnięte przez mrok. Już nie istnieję.
Dziś straciłem wszytko.
Jednym gestem, jednym słowem.
Dziś nie mam nic.
Dziś nikt o mnie nie pamięta.
Już nie boje się zapomnienia. Jestem wspomnieniem.
Dziś straciłem nadzieję.
Umarł ostatni okruch. Została ziejąca pustka.
Dziś straciłem wspomnienia.
Jedyne co mi pozostało to wspomnienie jej dotyku. Kara za wszysztko. Najgorsza kara.
Dziś nie marzę.
Straciłem marzenia.
Dziś rozumiem tylko strach.
Dziś nie istnieję.
Dziś nie żyję.
Moje życie przeminęło w  bólu. Jestem ale mnie nie ma. Jestem zapomnieniem. Witaj bracie mroku, witaj na wieczność. Tylko mrok o mnie pamięta. Jestem zapomnieniem.



----

19.06.1937 rok, żegnaj Williamie Herondale :* :* :* :(

One-shotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz