Na środku oceanu znajdowała się wyspa, która była jedną wielką wioską, w centrum wioski znajdował się ogromny pałac.
Wyspę zamieszkali dwa rodzaje Otsutsuki, pierwszymi byli Otsutsuki niższej klasy, którzy nie nadawali się do walki, a drugimi byli wyższej klasy czyli wojownicy.
W pałacu na tronie siedział młody chłopak o blond włosach i niebieskich oczach, na policzkach miał dwa ślady wąsów.Do komnaty przybyła młoda kobieta - Boruto-sama, Kawaki atakuje naszą wyspę
Boruto (20 lat) słysząc tą wiadomość, natychmiast wstał - Co, czy zdołał się przebić przez barierę?
-Jeszcze nie, ale to kwestia czasu
-Niech wszystkie kobiety i dzieci schowają się w podziemnym schronie - oznajmił przywódca wioski
-Hai
-Kawaki, nie sądziłem że postanowisz zaatakować moją wioskę, nie mogę ci na to pozwolić
Kiedy Boruto miał wyjść, do niego podeszły trzy kobiety, jedną z nich była dziewczyna o krótkich fioletowych włosach, druga miała długie czarne włosy, nosiła okulary, trzecia również miała czarne włosy, każda z tych dziewczyn ubrana była w biały płaszcz
-Zamierzasz sam z nim walczyć?
-Tak, tym razem nie będę się powstrzymywał - odpowiedział Boruto poważnym tonem
-Bądź ostrożny
Boruto kiwnął głową po czym teleportował się poza barierę otaczającą wyspę
-Wreszcie się pojawiłeś Boruto, nawet nie wiesz ile czasu zajęło mi znalezienie tej wyspy - powiedział Kawaki (23 lata)
-Nadal chcesz mnie zabić, tym razem nie dam ci trzeciej szansy. Zaatakowałeś moją wioskę, nie myśl że ci wybaczę - oznajmił Boruto przyjmując pozycję do walki
Kawaki aktywował Karmę i doujutsu Isshikiego, dwaj bracia ruszyli na siebie
Kilka lat wcześniej...
Wszystko się zaczęło kiedy Kawaki uwięził Naruto i Hinatę w innym wymiarze, następnie zmusił Eidę do zmienienia wszystkim ludziom wspomnień by każdy myślał że to Boruto zabił siódmego Hokage, tym samym Boruto został wrogiem publicznym numer jeden. Nawet technika podziałała na Sasuke, jednak Sarada poprosiła ojca by chronił Boruto. Na prośbę swojej córki, Sasuke zabiera Boruto z wioski i razem wyruszają w podróż
-Boruto-kun jesteś moim jedynym przyjacielem, nie odchodź - powiedziała czarnowłosa dziewczyna
-Wybacz, ale nie należę do tych czasów, muszę wracać do przyszłość. Żyj szczęśliwie, cieszę się że mogłem ci pomóc - powiedział Boruto znikając w blasku światła
-BORUTO-KUN!
W tym momencie Boruto obudził się - NANASHI!
Blondyn rozejrzał się i zauważył że znajduje się w lesie
-Koszmar? - spytał Sasuke
-Nie, raczej wspomnienie
-Słońce za kilka godzin wzejdzie, powinniśmy ruszać
Boruto kiwnął głową pakując swoje rzeczy, i razem ze swoim mistrzem wyruszyli dalej w podróż
CZYTASZ
Król Otsutsuki
FanficPo tym jak Kawaki zamienia wszystkim wspomnienia dotyczące Boruto, syn Hokage razem z Sasuke opuszczają wioskę