dzień 2: prezenty

47 6 12
                                    

Perspektywa Rosji.

rus-Tato! Tato!
Zsrr- co chcesz?
Rus- pomóż mi prezent kupić!
Zsrr- dorosły jesteś sam kup.
Rus- a ty jesteś moim ojcem więc musisz mi pomóc!
Zsrr- nie nie muszę- i sobie poszedł .

A niech się pierdoli.

Perspektywa Niemiec

Nie- hure!
Au(austria)- co się dzieje?
Nie- nie mam kiedy kupić prezenty!
Au- to nie kupuj?
Nie- musze kupić bo inaczej gówno dostaniesz!
Au- a szwajcaria? (SZ)
Sz- co ja?!
Au- gówno
Sz- zjedz je równo
Au- posyp makiem zjedz że smakiem
Sz- posyp solą niech cie zęby bolą
Au- myju myju masz na ryju
Sz- połóż na klacie i idzi pokarz tacie
Au- *po cichu* mój tata nie żyje...
Sz-...oł...
Nie- Austria? Szwajcaria? Ogarnijcie się! To pierwsze święta bez dorosłych! A wy się zachowujecie jak dzieci! Do roboty gówniaki!
AU i sz - przepraszamy... -odchodzą.

Perspektywa Nowej Zelandii
NZ znalazł jakiś telefon.
Wykręca numer ame
Nz- Ame pomóż jestem w amazońskiej puszczy, pomóż!!
Ame - tata! Jakiś idiota do mnie dzwoni!
Nz- to ja Nowa Zelandia!
Ame- a nie to tylko Zelandia!
Nz- ratuj bracie!
Ame -wysłałem już tam Kanadę, lubi takie klimaty.
Nz- dzięki
*ame się rozłącza *

Perspektywa Usa
Ame- KANADA IDZI PO ZELANDIR JEST W AMAZOŃSKIEJ PUSZCZY
K-JUŻ SIE ROBI* z prędkością światła biegnie tam*

Perspektywa Polski
Dostałem bardzo ciekawą ofertę ale chyba jej nie wykorzystam.
Pl- I co teraz kurwa chcesz?!
Węgry(wr)- gówno przecież mieszkamy kurwa razem!?

prezęt na gwiazdkęOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz