Rozdział 3

8 0 0
                                    

Po powrocie do domu zmylanie makijaż i się położyłam. Rano obudziła mnie wiadomość od ojca
Tato: Nie wiem dziecko co ty masz w głowie. Wiem, komentowanie twojego auta nie było odpowiednie ale ty też nie pokazałaś się z dobrej strony wychodząc z lokalu. Chciałem napisać z przeprosinami, ale cieszę się, że tak nie postąpiłem. Słyszałem o tym jak wczoraj spotkałaś się z Nikitą Zukov'em czy ty wiesz kto jest moim największym wrogiem??? Tak domyślasz się jego ojciec. Odpuść sobie tego chłopaczka. W innym wypadku zbyt długo nie pożyje.
Nie dowierzałam, czy on myśli że może wszystko BAAARDZO MOCNO SIĘ MYLI. Anisim miał władze ale to się zmieniło teraz jest jedynie człowiekiem z kontaktami i pieniędzmi. Od razu po przeczytanie tej wiadomości napisałam do Nikity czy jest chętny by spotkać się o 18 na kolacji. Byłam zmuszona aby odpisać ojcu bo inaczej przyjechał by do mnie a tego nie chciałam.
Córka: Tato wiedz, że nie jestem już małą posłuszną dziewczynką. Jestem dorosłą kobietą, która ma swoje znajomości i nie powinieneś się w nie wtrącać. Wyszłam bez pożegnania, ponieważ usłyszałam od ciebie nie miły komentarz na temat mojego samochodu.A co do mojego nowego kolegi to nie zamierzam urywać kontaktu z uwagi na jego ojca. Dzisiaj idę z nim na kolacje i proszę zostaw go w spokoju.
gdy nacisnęłam wyślij zastanowiłam się czy ojciec nie odbierze tych słów jako atak wiec postanowiłam wysłać jeszcze jedną wiadomość
Córka: Zamierzam posłuchać się i dać samochód na myjnie do twojego kolegi Andreas'a. :)
Wybrałam numer do Zukov'a i nacisnełam słuchawkę.
-Hej, w jakiej sprawie dzwoni moja Lili
-Pisałam ale chyba nie widziałeś a więc czy chciał byś wybrać się na kolacje koło 18?
-Chciał bym lecz to ja powiniennem zaprosić młodą damę
lekko się zarumieniłam ale po chwili odpowiedziałam
-Możesz mi to wynagrodzić
-tak? W jaki to sposób?
-przyjedź po mnie przed kolacją
-Dobra przyjadę
-Do zobaczenia
Po wypowiedzeniu tych słów rozłączyłam się i wybrałam na myjnie. Nie wyszykowana w klapkach i bluzie wsiadłam do auta podjechałam na najbliższą myjnię tak jak obiecałam ojcu. Po powrocie do domu włączyłam broker smile od Lil peep'a. Nałożyłam maseczkę nawet nie wiem kiedy zasnęłam obudziłam się o 15 nawet nie wiem kiedy to minęło robienie makijażu zajmuje mi dość sporo czasu więc natychmiast zaczęłam nakładać podkład. Po nałożeniu reszty kosmetyków zaczęłam prostować włosy. Dzisiaj wybrałam długą sukienkę w kolorze ciemnej czerwieni tego samego koloru torebkę czarne futro i czarne wysokie obcasy gdy tylko wyszłam z domu. Nikita już na mnie czekał w czarnej koszuli z rozpiętymi trzema guzikami, wyglądał atrakcyjnie
-A czym ja zasłużyłem by iść z tak piękną panią na kolacje
-Może kiedyś się dowiesz
po kolacji wybraliśmy się do mojego domu Zukov zdjął mi buty i postawił w przedpokoju. Te drobne gesty znaczyły dla mnie bardzo dużo lecz tego nie pokazywałam.
-o kurwa
-co się stało Lili?
-ojciec dzwoni
po krótkim zastanowieniu odebrałam
-tak tato?
-dziecko co ty masz w tej głowie ja się pytam?Czy ty nie potrafisz czytać wiadomości? w prost napisałem o moim negatywnym podejściu do twojego chłoptasia
Chłopak chyba to usłyszał, ponieważ ujrzałam grymas na jego twarzy.
-Tato nie będę posłuszna i zostaw Nikite w spokoju on ci nic nie zrobił I PIERDOLI MNIE JEGO OJCIEC!!
krzyknęłam do telefonu
-Dlaczego ty mi to robisz moja jedyna córeczka
-proszę uszanuj decyzje i postaraj się zaakceptować mojego kolegę
po tych słowach rozłączyłam
-Kolegę? tak o mnie mówić?
Brunet po krótkim zastanowieniu podniósł mnie, zarzucił sobie na barki i powędrował do sypialni.
-Nikita co ty do cholery robisz puszczaj mnie
-jeszcze będziesz prosiła o więcej i może przestaniesz nazywać mnie kolegą
Chłopak położył mnie na łóżku i zaczął intensywnie całować po szyi. Natychmiast odepchnęłam go i usiadłam na nim okrakiem
-dzisiaj ja dominuje!
wyjęłam z szuflady glocka i przyłożyłem chłopakowi do czoła. jedną ręką trzymałam pistolet a drugą rozpisałam koszule Nikity.Całowałam go po szyi dość namiętnie i zostawiłam kilka śladów.Schodziłam coraz niżej, aż w końcu rozpisałam rozporek. Gdy zobaczyłam nabrzmiałego penisa Bruneta, lekko się zaśmiałam.
-Nie dzisiaj KOLEGO, aż tak łatwa nie jestem musisz się troszkę mocniej postarać.
Nikita wyszarpną pistolet z mojej ręki i odłożył na szafkę nocną. Nagle zadzwonił telefon chłopak podskoczył z podekscytowania i zaczął rozmawiać po Angielsku nic nie zrozumiałam.
-Lili spodoba ci się to
Zukov wziął swoje rzeczy i wyszedł.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 14, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Tired of the pastOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz