22.

36 3 1
                                    

Dazai: *wbiega zdyszany do Agencji z dziwnym uśmiechem na twarzy i kapeluszem na głowie*

Kunikida: Co ja ci mówiłem? Miałeś przyjść ten jeden raz punktualnie.

Dazai: Przepraszam, byłem bardzo zajęty robieniem czegoś.

Chuuya: *nagle również zdyszany wbiega do Agencji* Przepraszam, ja byłem tym czymś. A debil mi właśnie zabrał kapelusz.

Kunikida:

Talksy Bungou Stray Dogs ~Portowa Mafia&AgencjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz