𝐷𝑖𝑎𝑚𝑒𝑛𝑡𝑜𝑤𝑒 𝑂𝑐𝑧𝑦 ~ 𝑭𝒂𝒏𝒈 𝒙 𝑬𝒅𝒈𝒂𝒓

~4~

Narra Edgar
Dziś akurat było wolne więc siedziałem sobie w domku.
Gdy wszedłem w telefon zobaczyłem powiadomienie od kła.
-Hejjj przyjdziesz jutro na imprezę? Z okazji moich urodzin:)- napisał kieł
- mogę przyjść a na którą? - odpisałem
- przyjdź  jutro na 17 - napisał
- okej to do zobaczeniaaa - napisałem i odłożyłem telefon.

(Skip time bo tak)
Narra Edgar
Gdy zjadłem obiad zacząłem się już ubierać na imprezę u kła.
Zostało mi 35 min jeszcze więc wyszedłem z domu i poszedłem do kła.
Gdy wszedłem do mieszkania była Janet, Buster i Chester.
- Cześć - powiedział Chester
- Hej - odpowiedziałem mu nie chętnie i usiadłem obok Janet
- Cześć Edgar - powiedział kieł
Stawiając na stole jakieś przekąski i alkochol
- Cześć kieł - odpowiedziałem
Po jakiś 2 godzinach przyszło z 20 osób a buster z Chesterem już się nawalili.
Ja siedziałem patrząc na kła coś śpiewającego on chyba też był pijany
Ale nie tak jak Chester.
- Zagrajmy w butelkę! - krzyknął buster
- Ej dobry pomysł - powiedział kieł
Więc wszyscy usiedliśmy w kole.
Chester zaczął kręcić i wyleciała mu shelly.
- Pytanie czy wyzwanie? - zapytał
- pytanie - odpowiedziała shelly
- Dobra too którą osobę z tąd byś pocałowała
- Oczywiście że Colt'a - powiedziała
- to normalne chyba - buster powiedział
- dobra shelly kręć
Shelly wyleciał kieł
- pytanie czy wyzwaniee?
- wyzwanie chce - powiedział
- pocałuj osobę która siedzi po twojej lewej - zaśmiała się shelly patrząc na mnie
Jezu kochany ja byłem po jego lewej...
Kieł złapał mnie za podbródek i pocałował przy wszystkich w usta
Zrobiłem się cały czerwony a buster nie wierzył że kieł to zrobił
- Sorki Edie:) - powiedział uśmiechając się do mnie
- mhm - szepnąłem dalej nie wierzyłem w to co się stało...

(Skip time  )
Obudziłem się w pokoju kła zapewne
- Cześć Edgar - powiedział do mnie kieł w drzwiach
- Cześć - odpowiedziałem ziewając
- wyspałeś się? - powiedział i usiadł obok mnie
- Nie do końca -
- no okej to chodź na śniadanie Edgar - powiedział i zszedł na dół.
Zszedłem zaraz za nim na dole była colette i Janet które robiły naleśniki bo buster z Chesterem jakoś wrócili do domu z maisie.
- Jak się spało razem~? - zaśmiała się colette
- Co? - spojrzałem na nią z lekkim zdziwieniem
- no co spałeś z kłem bo ja z Janet w salonie razem spałyśmy - śmiała się z Janet a kieł był lekko czerwony
- nie do końca pamiętam wczoraj co się działo ale nie wiedziałem że z kłem śpię..
- bo jak kieł do ciebie przyszedł to spałeś debilu ty xD - zaśmiała się Janet
- może - powiedziałem i usiadłem obok kła

---------------------------------------------
Sorki że teraz dopiero rodzial aleee nie miałam czasu i tu jest ich pierwszy pocałunek😻 w następnym rozdziale chyba napisze o tym jak kielus z edgarkiem będą się przepraszać za to i wgl i na przeprosiny kielus zaprosi swojego ukochanego nad jeziorko💞💋💞💋💞💋💞