Czemu akurat ty?

Przesłuchanie

Poszłam do sali by przesłuchać moja dawną przyjaciółkę.

Lauren: Oh witam Panią Cabello
Camila: I po co ci to było Lo?
Lauren: Dla ciebie Lauren nie jesteśmy już w jednej drużynie przecież.
Camila: Dobra wydasz gdzie się znajduje wasze miejsce a skrócę ci wyrok
Lauren: Nie licz na to, nic ci nie powiem
Camila: Serio! Wolisz kurwa dostać dożywocie zamiast być wolna!?
Lauren: Tak wolę siedzieć w więzieniu Cabello, nie wydam własnych ludzi
Camila: Dlaczego musisz taka być!? Dobrze wiem że masz siostrę i zostałaś z nią sama, co ona ma powiedzieć?!
Lauren: Moja siostrą zwiała od razu po śmierci rodziców.
Camila: Powiesz mi czemu się taka stałaś? Byłaś inna Jauregui znam cię i wcale ta mafia cię nie interesuje
Lauren: To nie twoja sprawa
Camila: Właśnie że moja, to ja mam się zająć tą wasza jebana sprawa zrozum to w końcu! Po za tym byłam twoją przyjaciółką za nim ci odbiło.
Lauren: odwal się od mojego życia
Camila: Lauren, kurwa ja chcę ci tylko pomóc! Weź to zrozum!
Dinah: Camz... Idź ochłoń trochę a ja dokończę
Camila: Dobrze
Wyszłam zostawiając je same.

Dinah: raczysz w końcu coś powiedzieć ?
Lauren: tobie?! Nigdy!
Dinah: Lauren zrozum Camila się o ciebie martwi i chce jak najlepiej dla ciebie.
Lauren: To niech się nie martwi jasne? To nie jest jej sprawa co robię i jak.
Dinah: widzę, że nie dojdziemy do porozumienia, może później coś powiesz.

Dinah zaprowadziła Lauren na dołek.