-1 Starr park-

608 27 13
                                    

Właśnie trwała bitwa w Starr Parku i oczywiście ja byłem cały poobijany bo nikt mnie nie lubi:3 bo jestem jebanym pierdolonym emosem;).
Wszedłem do krzaków bo cały krwawiłem i byłem poobijamy nagle usłyszałem że ktoś idzie w moją strone ostrożnie się odsunąłem byłem już dość poobijany wystarczy mi wrażeń na dziś. Naglfxe magicznie staracilem przytomność no kto by sie kuźwa spodziewał na pewno nie ja wcale bo po co. Obudziłem się w jakimś pomieszczeniu z tego co pamiętam to było tam bardzk jasnd ściany i miały kolor jasno szary pokój miał 4 okna nie były za male ani też nie za duże takie idealne(już mi sie nie chce pisać) i jak sie tak rozgladalem po pomieszczeniu ktoś wszedł na początku nie widziałem kto to bałem się spojrzeć od razu się odsunąłem bardziej do ściany. I ten ktoś przy mnie kucnął zamknąłem oczy (tak bałem się dziwki) ten człowiek to jak się możecie spodziewać był Fang Fanguś nasz wasz kochany kiełek. Kucnął przy mnie dal swoje palce na moją brode(mrawrrr❤❤) i podniósł tak moja głowę i wtedy złapaliśmy wzrok. Wydawało mi sie że robie sie caly czerwony nie tylko na twarzy...TAK! MIAŁEM CRUSHA W KIEŁKU! MACIE RACJE!! ZGADLIŚCIE!!! BRAWO KURWA MEDAL WAM DAĆ?


nie chciało mi się więcej pisać... jutro na lekcji zacznę pisać kolejny rozdział i kolejny bedzie dłuższy:3 i napiszcie czy chcecie ruchanie na 3 części czy nie?
słowa: 238
! Nie sprawdzane!

||•Zmieniłeś mnie w geja emosku•||<Fangar>Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz