patrzę na niesione
przez wiatr ziarenka
dmuchawca,
upadają
to na skały,
to w fale rzeki.
widzę też
jak upadają
na trawę.
może coś z nich wyrośnie?
zostanie po nich jakiś ślad?
w tej historii
nie chodzi jednak
o dmuchawce..
tylko o to czy to, o czym tu przeczytacie,
zostanie w waszym sercu,
czy może zostanie zdmuchnięte
tak jak ziarenko dmuchawca
dlatego dedykuję tę książkę każdemu.
każdej osobie, która poświęci krótki ułamek swojego życia, żeby tu zostać, porozmyślać o tym, co tu przeczytała. wiem, że czas jest warty więcej niż złoto, bo niestety na nas nie poczeka.
dlatego dziękuję, drogi czytelniku, że tu zajrzałeś.
bo dzięki tobie, poczułam się ważna.
miłego czytania
~ pan-humorzasty
CZYTASZ
DANDELIONS | poetry
Poetryi still hide you in my poetry ──────────── domyślam się, że raczej każdy z nas miał w swoim życiu etap, kiedy pisał wiersze, próbując przelać swoje uczucia na papier. pora w takim razie na mój. zapraszam do czytania
