Siedzieli naprzeciw siebie
Pozornie tak różni,
W rzeczywistości bliscy sobie niezmiernie
Przetestowani, zjedzeni przez czas
Wciąż uczący, tak świeży na świat
Znający się najlepiej na świecie
Wciąż poznający swoje ulubione kolory
Łączyło ich jedno uczucie głębokie
Jedno już poznane i sprawdzone
Drugie wciąż nie pewne i nowe
A w tym wszystkim zapomniałam wspomnieć nas,
Ale to dlatego że nas nie poznał świat
Sami siebie w sumie też jeszcze nie znamy
CZYTASZ
DNI POWSZEDNIE
PoetryDni powszednie to docenienie piękna codzienności, na mój własny sposób. Treści zamieszczane tu nie będą regularne, ale będą moje. I choć bardzo osobiste, to podzielę się nimi z wami, bo warto doceniać to jak piękny jest świat, który nas otacza.