1. Ala szopka..

108 1 1
                                    

*Klaudia*
Bylam dzisiaj umuwiona z przyjaciolka na 14 byla juz 13, a ja nadal siedzialam w pizamie no, gratulacje Klaudia napewno sie  nie spoznisz. Uderzylam sie w czolo i zaczelam sie szykowac zwykle czarne dzwony i za duza bluza stamdarcik, nie obylo sie bez siedzenia na ig i jedzeniu przy tym czegos. Spojrzalam na zegar okazalo sie, ze za dlugo siedzialam i przegladalam media bo bylo juz 13:50. Szybkim krokiem wybieglam z pokoju zakladajac buty po drodze musialam sie jeszcze wyjebac, no kto jak nie ja? Zakluczylam dom i wyszlam, szybkim krokiem szlam do lasu. Gdy dotarlam juz na miejsce naszego spotkania zauwazylam Asie. Z daleka pomachalam do niej ona sie odwrocila i oddmachala.

Asia: No prosze jak zawsze spozniona -usmiechnela sie wscibsko- Co tym razem sprawilo ze sie spoznilas?

Klaudia: Ciebie tez milo widziec kochana -powiedzialam przewracajac oczami- A przez co sie tym razem spoznilam to juz moja sprawa.

Ona sie tylko usmiechnela i zaproponowala zebysmy udaly sie do chatki. Cala droge gadalysmy o jakis pierdolach. I tak kilka minut minelo i doszlysmy do chatki. Kiedy bylysmy juz w srodku ukazalo nam sie pokoj rozwalony na kawaleczki zauwazylysmy slady krwi, ktore ewidentnie prowadzily do naszej ala szopki.
Przykucnelam zeby sprawdzic krwiste slady. Byla jeszcze ciepla.

Klaudia: Asia. Krew jest jeszcze ciepla to znaczy ze to bylo niedawno.

Asia: Chcemy zadzwonic na policje czy jak jakies stuknieta laski pojdziemy to na wlasna reke ogarnac?

Klaudia: No a jak myslisz?

Udalysmy sie w kierunku szopki. Gdy otowrzylam drzwiczki ukazala nam sie postac albo bardziej cien, w rekach trzymach zdechlego jelenia. Za nim zdazylysmy co kowliek zrobic przed postacia otworzyl sie portal, wbiegl do niego z swoja ofiarai znikneli. Bylysmy w nie malym szoku lecz sie opamietalysmy i nie myslac wogole pociagnelam znajoma za reke i wbieglysmy do portalu. To byl zly pomysl ale czy az taki glupi?

---------------
Hii guys
jak tam pierwszy rozdzial?
Wiem ze krotki ale w nastepnych postaram sie zeby byly dluzsze
Papa misiaczkii

Najpierw las pozniej pieklo cz.1 |Habin hotel pl|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz