Chcę byś w końcu zauważył moje uczucia dlatego więc to piszę byś zrozumiał jak ważny dla mnie jesteś.
Za każdym razem gdy cię widzę widzę mój powód do życia.
Jesteś kimś kto sprawia że moje serce wraz z oddechem przyspiesza.
Kimś dla kogo nie udaje.
Kimś dla kogo się nie poddaje.
Kimś dla kogo mogę oddać wszystko a nawet siebie.
Kimś dla kogo codziennie płacze i się śmieje.
Jem, oddycham i piję.
Robię to bo mam tylko ciebie.
Wiesz czemu kocham lato? Bo kocham gdy uśmiechasz się szeroko.
Przypominasz mi słońce które świeci się na niebie wysoko.
Jesteś dla mnie niczym takie słońce które rozjaśnia mój dzień.
I chcę móc budzić się przy tobie codzień.
Jesteś moim światełkiem w tunelu które oświetla moją drogę dzięki czemu się nie zgubie.
Jesteś jak moja ulubiona rzecz którą chcę móc mieć zawsze przy sobie.
Moją ulubioną piosenką jest twój głos.
Dlatego kocham gdy mówisz coś.
Oczy tak piękne i ciemne niczym gorzka czekolada.
Ale ty bardziej słodki niż gorzki... Prawda?
Te oczy które pokochałem.
Dla których swój czas marnowałem.
W tych oczach widze gwiazdy.
Nie chcę żeby one kiedykolwiek spadły.
Bo wtedy stracą swój blask.
To tak jakby coś straciło smak...
Lecz nawet gdy spadną ja będę cię kochać dalej.
Oraz będę czekać za twym sygnałem.
Gwiazdami mogę nazwać również twoje piegi.
Ty ich nie lubisz ale ja mogę patrzeć na nie wieki.
A twoje blond włosy...
Sprawiają że jesteś jeszcze bardziej uroczy.
Dotykać ich ciągle chcę.
To coś o czym często śnie.
Nawet jeśli to sen to nie chce by on kończył się.
Dlatego pozwól mi ich dotknąć proszę cię.
Ty nauczyłeś mnie by nie poddawać się.
By robić zawsze to czego pragnę i czego chcę.
A czego chcę?
Chcę mieć cię zawsze przy sobie.
To ty jesteś wszystkim czego tak naprawdę potrzebuje.
Chcę być z tobą w chwilach dobrych i złych.
Chcę byś był codziennie w ramionach mych.
Chcę poczuć ust twych smak.
Bo tego jest mi właśnie brak.
Chcę przytulać cię każdego dnia.
Mam nadzieję że to nas kiedyś spotka.
Tymi właśnie słowami chcę ci powiedzieć co czuję.
Bo nie masz pojęcia co u mnie te uczucie powoduję.
Dla ciebie chcę się budzić każdego dnia i nawet jeśli będzie on taki sam jak wszystkie inne i tak będę się cieszyć bo ty miałeś w nim główną rolę.
A tak długo dusze w sobie te uczucia i czekam by ci to wyznać że ja pierdole.
Żadnego słowa nie żałuję.
Bo już od dłuższego czasu to do ciebie czuję.Lee Felix
Kocham cię kurwa jak nikogo innego.~ xxx xxxxxx
( " Te oczy które pokochałem.
Dla których swój czas marnowałem. " List od Jisunga jest po koreańsku więc czytelnik nie może stwierdzić jakiej płci jest autor! Chodzi mi o to że jest jak np w języku angielskim - "These eyes that I loved" czytając to nie wiemy jakiej płci jest osoba prawda? W koreańskim to samo )~~
- Han... HAN JISUNG!
Usłyszałem wołanie chłopaka ale zignorowałem to. Zamknąłem się w jednej z kabin a z moich oczu same zaczęły wypływać łzy. Tak bardzo bałem się tego co Felix może o mnie pomyśleć. Zapomniałem o wszystkim co było wokół mnie. Zapomniałem o wszystkim co się teraz działo. Co ja tak właściwie teraz czuję? Chcę żeby wszystko się skończyło. Nagle ktoś mnie do siebie przyciągnął a ja otworzyłem oczy wracając myślami. Dopiero teraz zauważyłem że miałem atak paniki. W szkole rozniósł się dźwięk dzwonka.
CZYTASZ
˗ˏˋ ꒰ 𝑽𝒂𝒍𝒆𝒏𝒕𝒊𝒏𝒆'𝒔 𝒅𝒂𝒚 ~ 𝑱𝒊𝒍𝒊𝒙 ꒱ ˎˊ˗
FanfictionHan Jisung postanowił wyznać swojemu przyjacielowi swoje uczucia do niego tak by ten nie wiedział że to od niego...