~Prolog~

233 6 0
                                    

Los Santos, 21.02.2024r.

Byliśmy z dwóch różnych światów.
Ja nie rozumiałem twojego, a ty mojego. Mimo starania to było nieuniknione, nasze rozstanie. Bo nawet najpiękniejsza bajka ma swój koniec, nasz był smutny. Dwie inne drogi, dwa różne charaktery, dwa inne piorytety. Za wiele różnic, by nas pojednać, by wybrać jedną wspólną drogę z kompromisami. Mimo że na jakiś czas wszedłeś do mojego świata, od razu widziałem jak bardzo różniłeś się od reszty. Nie znałeś tego życia, miałeś się go dopiero nauczyć. Nie dano ci.
Każdego dnia żałuję, że wtedy...
Gdy szczerze wyznałeś mi prawdę, ja zaaragowałem krzykiem i złością. Byłem wściekły, wściekły za twoje każde kłamstwo, których było miliony. Twoje oczy wyrażały smutek, ich rozpacz biła z kilometra, a mimo to pozwoliłem sobie na te okropne słowa.  Nie rozumiałem wtedy, że musiałeś... Ale teraz wiem.
Wiem i rozumiem.

Wybaczam ci wszytsko i proszę o to samo z twojej strony. Wybacz mi okropne słowa, które z pewnością zraniły twoje wrażliwe serce.
Nigdy nie chciałem, by ono cierpiało, a jednak samodzielnie do tego doprowadziłem. Wróć do mnie...
Wróć do mnie i zostań na zawsze.
Nigdy więcej nie chcę czuć tak strasznej tęsknoty za tobą. Każdego dnia mi ciebie brakuje, moje serce znów stało się jedynie połową...
Bo ty zabrałeś drugą swoim odejściem, gdyż ona od zawsze należała tylko do ciebie.

Kocham cię Malutki.
Odpisz, nawet najprostsze "Daj mi spokój, nie chcę cię znać". Proszę...
Będę wyczekiwał listu od ciebie.

~Twój na wieki wieków G.M.

---------------
Witam :)

Nowy Morwin w moim wykonaniu i to nie One Shot.

Pozdrawiam i kc <3

~Królewskie Odbicie...~|Morwin|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz