Hej, dzisiejszy dzień dla mnie to jest jakaś tragedia, mam wszystkiego szczerze dość no ale chociaż powiem wam co się stało. Po pierwsze, wstałam rano i myślałam sobie żeby pójść dalej spać ale usłyszałam rodziców na dole w kuchni i wiedziałam że sobie nie pośpie. W kurwe byłam zmęczona myślałam że magika za chwilę jebnę, na jutro mam kurwa test z historii, bogurodzice na polski, zadanie na biz. Pisałam do tego dzisiaj poprawę z chemii o której nie wiedziałam więc pewnie znowu dostanę pizde. Wkurwiłam się na tym zadaniu z bizu ryczałam jakąś godzinę tak wkurwiona byłam że łykłam z jakiś 5 tabletek na uspokojenie, chuj dupa nic. Mam wszystkiego dość na nic nie mam siły.
ocena dnia:0/10(?)
(chujowy dzień chce zapalić i pod samochód jakiś sie położyć wszystko się jebie)
CZYTASZ
Hołd przed śmiercią
Fiksi RemajaPamiętnik zagubionej nastolatki która nie radzi sobie z życiem