Pierwszy tatuaż, który udało mi się zrobić znajomej. Robiłam go w 2021 a jest już 2024 i nie zrobiłam żadnego innego, więc trochę chuj mi w dupę. Chciałam być tatuażystą a wyszło jak zawsze, czyli nie wyszło. Przykre ale życiowe.
Wracając do tatuażu nie jest on idealny. Jest krzywy, trzeba było go kilka razy poprawiać no i był robiony dość chujową maszynką, która zapewne przyczyniła się do tego, że nie chciało mi się później nic robić w tę stronę.
Chociaż co jest dobre to, to że było to robione w odpowiednich i czystych warunkach, czyli nie byłam aż tak głupia by robić to w jakiejś melinie.
CZYTASZ
Artbook
RandomZnajdują się tu rysunki, szkice oraz inne bazgroły, które jeśli pojawiają się regularnie to jest to cud boży. Okładka by Calosoma.