Wstałam umyłam się i ubrałam . Jadłam śniadanie gdy zadzwoniła Lily i zapytała się czy może przyjść (do mnie).
Jak Lily przyszła poprosiłam żeby wszystko opowiedziała.
- Więc było to tak:
- H-halo?
- Ty jesteś ta Lily Andre?
- T-tak
- Teraz słuchaj gówniaku. 200 tysięcy złoty albo nigdy nie zobaczysz się z matką! Rozumiesz ?!
- Człowieku ja nie mam matki.
- Jak to!?
- Zginęła w wypadku
Opowiedziała.
Pogadałyśmy, zjadłam obiad i kolację, pooglądałam film, umyłam się i poszłam spać.