rozdział 2

58 5 2
                                    

- Y/N!

Do pokoju wleciała mi Velvett

- KURWA NIE STRASZ!
- Sorka ale potrzebuje cieee NOW
- no co chcesz
- pomożesz wymyślić nową kolekcjeee proszeee?
- chryste no dobra
- YAY!

Polazłyśmy do jej pokoju jebłyśmy się jej na łóżko i zaczełyśmy wymyślać nazwe motyw itp całej kolelcji. Skończyło się na nazwie "Clown Bitch" w kolorach niebieskiego, fioletowego, czerwonego i czarnego.

- Ej to wyszło zajebiście! Kurwa kocham twoje rysunki!!
- A dziękuje. Miło wiedzieć że komuś się moje rysunki :3
- Ja je uwielbiam są ZAJEBISTE
- Uroczo ale weź nie drzyj się się bo zaraz Vox wbije i nas ojebie że się drzemy a on chce popracować ale nie ma jak się skupić bla bla bla
-typowe ale w dupie z typem

Skończyłam szkicować całą kolekcje a Vel zaczeła wydzwaniać że zaraz im podeśle jak ma wyglądać kolekcja.

- No zaraz wam wyśle rysunki Y/N i w ogóle to kolelcja będzie nazywać się "Clown Bitch". Przyszykujcie już niebieskie, fioletowe, czerwone i czarne materiały. OK TO BAY.

Vel się rozłączyła i spojrzała na mnie

- Co ja bym bez ciebie zrobiła Y/N
- Nie wiem. Znalazłabyś kogoś innego do tej pracy?
- EJ ja nie patrze na naszą relacje jak szef i pracownik tylko jak dwie mega zajebiste bestii ♡
- Urocze
- Czemu ty zawszr reagujesz tekstem "Uroczo" lub "Urocze"
- Nie wiem jakoś tak wyszło
- Interesujące
- Gejowo
- Sex~
- Z pedałami~
- Sex~
- Z pedałami~
- Pchanie~
- Obciąganie~
- Dotykanie~
- się chujami~
- Co jest kurwa z wami nie tak??

Usłyszałyśmy głos Voxa i odrazu zerknełyśmy w strone drzwi gdzie znajdował się Vox i Val. Valentino nas nagrywał.

- Z tobą jest coś nie tak ♡ Alastoro-simpie ♡

Odpowiedziała mu Vel

- PFFF

zaczełam się śmiać. Valentino też. Vox zrobił taką morde że jedne kurwa. Niby zmieszanie niby chce się śmiać a niby też jest wkurwiony. Kocham go za te miny zawsze XDD.

- Spadaj lezbo klałnie

Odpowiedział Vox na poprzedni tekst Vel

- AHA?! Bitch.
- Dobra już spokój - odezwałam się z nadzieją ze serio skleją mordy
-  No ale on zwyzywa mnie od lezbo klałna. Czy ty Vox masz coś do lezbijek??
- Tak lol
- Homofob i hipokryta
- Hipokryta? - spytał Vox ciekawy dlaczrgo akurat hipokryta
- Wszyscy wiedzą że ruchasz sie z Valem. Już nie raz się lizaliście na oczach wszystkich. Więc jesteś gejem bi lub pan.
- Nie zesraj się.
- PIERDOL SIĘ Z TYM TEKSTEM! SAM SIĘ NIE ZESRAJ SUKO.
- OK :3
- WKURWIASZ MNIE
- Też cie lovciam Velvett ♡
-  VOX TY PŁASKA KURW-

W tym momencie zatkałam Velvett usta bo to już szło w złą strone a znam ich i wiem że by to oboje ciągneli PIEKIELNE WIEKI.

_______________________________

SORKA ZA PRZERWE ALE WENYY MI BRAKOWAŁO XD SORCIA

424 słowa

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 14 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

You Are My Best Art Of Life / Velvett × Y/N | Hazbin Hotel | /Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz