⋆⁺₊⋆#²⋆⁺₊⋆

34 6 0
                                    

POV FIRST

obudziłem się cały spocony przez to co mi się śniło , to było mega chore. Popatrzyłem na godzinę , była 10⁰⁰ , na szczęście był weekend więc nie musiałem nawet myśleć że mógłbym zaspać.

Leżałem jeszcze chwile myśląc o tym , co mi się przyśniło lecz po chwili stwierdziłem że nie ma sensu nawet o tym myśleć więc wstałem z łóżka i ubrałem się w coś luźnego i poszedłem coś zjeść.

Zrobiłem sobie na szybko jakieś kanapki i zacząłem je jeść a przy okazji przeglądałem instagrama.

Nagle wyświetlił mi się post mojego wroga , nie wiem nawet jak skoro go nawet nie obserwuję.

Wstawił go całkiem niedawno , był w parku , w tym który mi się przyśnił.

Chciałem tam w sumie iść ale przez ten chory sen mi się aż odechciało chodzić gdziekolwiek no i też w sumie to z jednej strony nie chciałbym tam iść skoro on tam jest.

Chwile jeszcze sobie poprzeglądałem instagrama i po chwili wyłączyłem telefon przenosząc się na kanapę i włączając telewizor by coś pooglądać.

Oglądałem tak chyba z godzinę i postanowiłem że jednak się gdzieś przejdę, a sen który mi się przyśnił zostawiłem w zapomnienie.

Wyłączyłem telewizor , wstałem z kanapy i przed tym jak poszedłem założyć buty, poszedłem po słuchawki, jak je wziąłem jeszcze założyłem bluzę i dopiero poszedłem założyć buty i kurtkę.

Przed tym jak wyszedłem z domu założyłem słuchawki i puściłem sobie moją ulubioną playlistę.

Chodziłem sobie gdzieś niedaleko tego parku i w sumie to się zastanawiałem czy nie wejść do niego pomimo że jest tam jeszcze ten idiota pewnie.

Cóż w sumie park jest dość duży więc jest duża szansa że nawet na niego nie wpadnę, przynajmniej miałem taką nadzieję ponieważ z moim szczęściem nic nie jest pewne.

Po chwili zastanowienia wszedłem do parku i sobie po nim chodziłem. Park był dość pusty więc wyjąłem telefon i pisałem z jednym z moich przyjaciół gdy nagle ktoś na mnie wpadł.

Od razu mnie przeprosił i na mnie popatrzył , a ja na niego.

Jak zobaczyłem kto to , odrazu się wkurzyłem , jak tylko go widzę , mam największą ochotę mu przywalić lecz się powstrzymałem , tak jak zawsze w sumie.

Nie chciałem na niego patrzeć już nawet więc po prostu lekko go popchnąłem do boku i sobie poszedłem dalej.

———————————————
368 słów
tak btw to zrobiłam tą playlistę co wcześniej o niej wspomniałam nie wiem czy to będzie tu działać więc trzeba skopiować i wkleić np na mess / insta (do samego siebie) albo w google / safari jeśli tak się da 😓

playlista Firsta 🤩
https://open.spotify.com/playlist/4Z8aJEdCaZkHFAiW8fZz14?si=WJaKdqWBSKe-joO8HvgU8w&pi=e-OAi8MV9VTTOz

iii myślę, że teraz napisze to z perspektywy Khao ale dalej będzie dłużej i no będą się zmieniać role czy co to tam jest 🥰🥰

Never to late || firstkhaoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz