Klient: Czy według pana to co żeście zbudowali wygląda jak na projekcie?
Inosuke: *jako budowlaniec* No jak się tak przymknie lewe oko, i prawe trochę bardziej..
Inosuke: I jak się użyje wyobraźni...
Inosuke: To tak!
Klient: Kuźwa mać! Panie! O czym pan w ogóle gadasz?
Inosuke: Panie! Ja się czepiam - czy pan?
Inosuke: Pan byś głupio nie pytał, to by głupich odpowiedzi nie było
Klient: Przecież drzwi w tym domu miały być do wejścia do tego domu...
Inosuke: No! A są do wejścia i wyjścia!
Klient: BO SĄ KURWA OBROTOWE!
Inosuke: No to sobie w lato pan na klimatyzacji oszczędzisz
Inosuke: Taki gratisik od firmy
Klient: A płytki, które miały iść do kuchni?
Klient: Jakim cudem robią za chodnik przed domem?
Inosuke: A jest takie powiedzenie, przez żołądek do serca, nie?
Klient: No tak, przez żołądek do serca i co?
Inosuke: A ja widzę pan taki samotny
Inosuke: To jak pan sobie jakąś laskę przyprowadzisz to od razu do kuchni droga prosta
Klient: Ja pierdolę...
Klient: Jak samotny jak moja żona z panem ustalała jaki kolor ścian ma być?!
Inosuke: O nic mnie pan nie oskarżasz, ja alimentów nie będę płacił
Klient: Nie no ja to pierdolę...
CZYTASZ
Demon Slayer talksy 2
HumorDruga część talksów z Demon Slayer! Shipy: Sanegiyuu (dość dużo) GenMui ObaMitsu