Rozdział 4 ~ I co mnie to kurwa obchodzi?

172 5 50
                                    

Pov: Czonakosz

-I co mnie to kurwa obchodzi? - zapytałem wkurwiony.

Rodzice stali przede mną wściekli. Mama świdrowała mnie wzrokiem, tata pokręcił głową.

-Jesteśmy tobą zawiedzeni, synu. - Powiedział.

-Przejmujecie się tylko jak coś może zniszczyć waszą reputację! - wydarłem się.

Zacisnąłem pięście ze złości.

-Nie obchodzi was w ogóle moje szczęście! - pobiegłem do swojego pokoju.

Spakowałem trochę ubrań i wybiegłem z domu.

Pobiegłem prosto do Czele. Zapukałem do drzwi jego domu, otworzyła mi dziewczyna, na oko 17 letnia.

-Co ty tu robisz - zapytała bez emocji, przesuwając po mnie wzrokiem.

-Hej, ty jesteś siostrą Czelego, Lilla? - zapytałem, próbując ukryć drżenie swoich rąk. - J..ja do niego przyszedłem.

-Tak.. - odpowiedziała mi niepewnie, marszcząc brwi. - Ty jesteś Czonakosz?

Pokiwałem głową. Lilla w końcu cofnęła się i otworzyła szerzej drzwi.

-Wchodź. - mruknęła.

Wszedłem do domu, zdjąłem buty i poszedłem do pokoju mojego chłopaka.

-Hej, sorry że nie napisałem że przyjdę czy co- - nie zdążyłem skończyć, bo Czele wbiegł we mnie i wtulił się w moją bluzę.

-T..ty żyjesz! - wyszeptał podnosząc głowę i spojrzał mi w oczy. - Tęskniłem. B..bardzo.

-Ja też - odparłem. Czele stanął lekko na palcach i mnie pocałował. Boże, jak ja za nim tęskniłem.

~♡︎~♡~♡︎~♡~♡︎~♡~♡︎~♡~♡︎~♡~♡︎~♡~

A ja tęskniłam za wami 🫶🏼

DUUUŻO osób prosiło o rozdział ten książki, zostały mi resztki weny którą tu użyłam jupii 🥳

Kc te osóbki:

Itzz_Tosiaa__
Itz_Gabri3lle_Af3n
000_DracoMalfoy_000
Y2Kxxx
Lili_Wes1
L3n4w6xa0
BabyFireflyGP13
oli43xd
kochamSouth_park
Lavvraa
maszaa2115

Jeżeli tu się nie pojawiłeś/aś to przepraszam kocham was wszystkich 😻🫶🏼

~Czele x Czonakosz~Miłość nie zna granic~chzpb~chłopcy z placu broniOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz