𝑟𝑜́𝑧̇𝑎𝑛𝑒 𝑚𝑦𝑠́𝑙𝑖 ❤︎ 𝑚𝑎𝑛𝑑𝑦 𝑥 𝑐ℎ𝑒𝑠𝑡𝑒𝑟 ❤︎

★𝑛𝑖𝑒𝑠𝑝𝑜𝑑𝑧𝑖𝑎𝑛𝑘𝑎★

❤︎

Tydzień minął szybko codziennie widywaliśmy się w pracy aż pewnego dnia zapytał czy może po prostu tu pracować
Oczywiście nie miałam nic przeciwko temu chocicaż jego żart czasami mnie irytowały...

Był to piątek po pracy usiedliśmy na ławce wprost przed parkiem. Wtedy przypomniało mi się co chester mówił jakieś kilka dni temu ...

-Spotkanie w sobotę...
-mh ?

Spojrzał na mnie i uśmiechnął się przy tym

-A- no tak... Zapomniałbym.. Masz czas jutro ? Możemy gdzieś wyjść! Mogę zaprosić też innych !
Chyba że masz już jakieś plany !

Usmiechnełam się lekko

-Mówiłam ci że nic nie mam zaplanowanego ale ... Nie wydaje mi się że towarzystwo będzie mi odpowiadać...

Faktycznie mogłoby tak być-
Nie mam za dużego zaufania do ludzi.
A poznawanie nowych osób to nie moja bajka.

-jeśli nie przyjdziesz to się nie przekonasz !
Spotkamy się u mnie pod domem !

Fakt.

Chyba nie miałam wyboru... Nie chciałam kłamac że jednak mam coś do roboty bo byłoby to po prostu dziwne!

- no dobra-
-YEPE!

Gdy wróciłam do domu zmęczona padłam na łóżko zakładając słuchawki. Zastanawiałam się w tym czasie gdzie wogle się to odbędzie ... Przecież nic takiego nie powiedział...
Nawet nie miałam w co się ubrać...
Miałam ubrać się luźno czy może bardziej "jak człowiek" ?

Moje przemyślenia przerwała mi myśl

a co jeśli zrobi się niezręcznie...

Postanowiłam że przygotuje przekąski i będę gotowa na każdą sytuację... !

Tyle że... To byłoby niemożliwe-
Więc zignorowałam sprawę i poszłam grać na konsoli!

Kiedy tak grałam myślalam że dosłownie zajęło mi to maksymalnie 30 minut spojrzałam więc na zegarek który aktualnie pokazywał 2:22
Nie byłam zmęczona ale odlożyłam grę i położyłam się pod kołdrę

Nie zasnęłam.

Z nudów podniosłam telefon i weszłam na Instagram
Oglądając konta proponowane znalazłam konto o nazwie "chester_0.0"
Jego zdjęcie profilowe to jakiś śmieszny kot z pistoletem

Aż dziwię się że nie kazali zmienić mu profilowego-

Stwierdziłam że napisze i zapytam go o jutrzejszy dzień .. nie spodziewałam się że odpisze jednak odpisał szybciej niż się spodziewałam- to znaczyło że też nie mógł zasnąć!

Pisaliśmy całą noc. Dziwię się że jeszcze mu telefon od powiadomień nie wybuchł !-

Pisząc z nim zasnęłam.
Trochę było mi głupio gdy się obudziłam ale napisał przynajmniej "Dobranoc!" ...

Rano zabrałam wszystko co było potrzebne czyli nić ubrałam się w sukienkę jedyną jaką zresztą miałam ale mi się podobała i wyszłam
Na dworze było zimno ale nie przeszkadzało mi to ponieważ byłam zbyt zajęta rozmyślaniem nad spotkaniem ...

Kiedy dotarłam pod dom chestera gdzie umówiliśmy się że się spotkamy
Czekałam jakieś dobre półgoniny zanim ten ubrał spodnie i koszulkę ...

Spotkanie zaczęło się dosyć niezręcznie nie znałam tych ludzi a oni mnie i pytali się w kółko

"Ej- kto to ?-"
"To jakaś przylepa?"
"To nie ta z pracy Chestera?"

Szczerze mówiąc czułam się jakbym była tu dla tego bo chester tego chciał
I nawet im nie powidział o mnie-
...

Chester kazał mi zamknąć oczy. Czego bałam się robić bardziej niż tego co zobaczę gdy je otworze ale w końcu się zgodziłam...
Szłam lekko krzywo ale słyszałam go i trzymał mnie za dłoń przez co czułam że jest mi... Przyjemnie?
Nah- po prostu byłam nie pewna tego co się dzieje na około...

Kiedy kazał otworzyć mi oczy przede mną stało wesołe miasteczko!
Szczerze to nie wiedziałam co będe tu jeszcze robić ponieważ wydawało mi się że będę ciągle z tyłu za nimi

-Hej! idziesz? Możemy iść na kolejke! Pewnie będziesz się cykać! (⁠｡⁠•̀⁠ᴗ⁠-⁠)⁠✧
-A chcesz się przekonać ! ?

*Uśmiechnęłam się i spojrzałam na niego wzrokiem który po prostu mówił "nie masz psychy!"*

-TAK ? TO ZARAZ ZOBACZYMY !

Pobiegliśmy nie zwracając uwagi na resztę w stronę kolejki gdzie usiedliwmy w jednym wagoniku

(Podczas jazdy prawie się popłakał z strachu aż tak że chciałam się z niego śmiać :D no i zaczęło padać...!)

Kiedy było już późno każdy wracał do domu a ja i chester po drodze dalej się drażniliśmy i wkurzaliśmy...

Przy okazji usiedliśmy w parku na mokrej od deszczu ławki gdzie dosłownie zasnełam rozmawiając z nim...

★★★

KURDE COŚ SZYBKO ALE MUSIALEM PISAC SZYBKO SORKA (⁠｡⁠•̀⁠ᴗ⁠-⁠)⁠✧ !

(Nie pytajcie o końcówkę okej ...? )

Do zobaczenia baii!

(PLS JAK CZYTACIE TO DLA WSPARCIA SERII DAJCIE TĄ TAKĄ GWIAZDECZKE BO DODAJE TO MOTYWACJI I DZIEKI ZA GWIAZDECZKI)