001. COMING TO
THE RESCUE.♯ ౨ৎ . ❝ DŹWIĘK ROZBITEGO szkła natychmiast został wyłapany przez jasnowłosego nastolatka, który w chwilach takich jak ta, doceniał cisze panującą w domu Johna B. Szkarłatna plama na jego śnieżnobiałej koszuli zdawała się przybierać coraz większy rozmiar, jednakże jemu jakimś cudem to umknęło. Oczywiście, że dostał rykoszetem, jak zwykle.
Nie można było powiedzieć, że był zbyt przejęty stanem swojego ojca, gdyż już dawno przywykł do jego pijackich zachowań. Nie potrafił jednak przelać swojego gniewu na coś produktywnego, co skutkowało tym, że ranił osoby, które z reguły wspierały go od samego początku.
Był wciąż tylko dzieciakiem, który w zasadzie nie posiadał ani matki, ani ojca. Jego rodziną były płotki.
No i może zaufał asystentce z opieki społecznej, ale to akurat było całkowicie przypadkowe, po prostu w akcie desperacji wybrał jej numer.
━━ Ah, przestań. Oboje dobrze wiemy, że skończysz równie żałośnie jak ja. Sam, z butelką wódki w łapie! ━━ Mężczyzna wykrzyknął zza drzwi, jego zachrypnięty głos zdawał się powoli słabnąć, co wiązało się z tym, iż zapewne za niedługo pójdzie spać i zostawi w spokoju swojego syna.
CZYTASZ
𝑼𝑵𝑾𝑹𝑰𝑻𝑻𝑬𝑵. jj maybank
Fanfiction౨ৎ ' . 𝓦𝙷𝙴𝙽 𖥔 ࣪ ⸱ 𝓣𝙴𝙰𝚁𝚂 ∞ ⠀౨ৎ 𝓡𝙾𝙻𝙻. 𝓓𝙾𝚆𝙽 𝓨𝙾𝚄𝚁 ▄▄▄▄▄▄▄▄▄ 𝓕𝙰𝙲𝙴 . ❝ in which ─── waniliowe ŁZY OBLAŁY KOSZULKĘ JJ'A MAYBANKA ZARAZ PO TYM, GDY URATOWAŁY MU ŻYCIE. 𝐂𝐀𝐍 𝐘𝐎𝐔...