5~ Molam

109 10 3
                                    

SKIP TIME : 3 dni
Nie jadłam nic od 3 dni przez ten cały hejt codziennie mówiłam że coś jadłam i w ogóle a tak naprawdę było na odwrót z Patrykiem nie odzywamy się do siebie ale rozumiemy się często bez słów , uśmiechamy się do siebie albo coś w tym stylu. Była jakaś 8 cos a nagrywki zaczynały się o 9:30 ale i tak wiem że zaczną pewnie o 11 dzisiaj miały być 2 odcinki w domu - jeden kanapowy , drugi losujemy co musimy uchronić . Zrobiłam makijaż i się ogarnęłam . Gdy schodziłam widziałam już wszystkich na dole z czego byłam mega w szoku że każdy jest tak szybko ale okazało się że Natalka chciała jeszcze z każdym pogadać więc poszliśmy wszyscy do jadalni gdzie była już moja siostra .

- Hejka - powiedziała dziewczyna i kazała nam usiąść z czego stałam tylko ja i Patryk bo nie było już miejsca - mam dla was niespodziankę !

Wszyscy na siebie spojrzeliśmy po czym Natalia kontynuowała .

- JEDZIEMY DO RPA ZA MIESIĄC ! - krzyknęła na ck ja odruchowo rzuciłam się na Patryka .

- OMGGG ! - szczęśliwa wtuliłam się w chłopaka co on od razu odwzajemnił

- ALE FAJNIE - krzyknął Bartek i się przytulił do nas z czego później zrobił się przytulas grupowy

Wszyscy szczęśliwi zaczęliśmy nagrywać odcinek znaczy ja miałam zaczynać chyba jutro no coś około . Zaczęła mnie bardzo boleć głowa i brzuch z czego wiedziałam że to przez głodowanie , coraz bardziej było mi słabo . Hania która odpadła z odcinka jako pierwsza pomogła mi usiąść na podłogę o dała mi szklankę wody ja za to patrzyłam się na Patryka który zaczął odwalać z Bartkiem i chyba spoglądać na mnie chciałam już wstawać ale nagle nastała ciemność . Zemdlałam ...

                                   POV : Hania
Podałam Gabrysi szklenie wody bo była mega blada i zauważyłam że się źle czuła kiedy miałam iść po kogoś kto może mi jeszcze pomóc zobaczyłam że blondynka zemdlała ale za nim tam podbiegłam już przy niej był Patryk . Podeszłam do nich i kucnęłam tak samo jak brunet .

- Gaba obudź się prosze - mówiłam przejętą całą tą sytuacją z rozmyśleń wyrwał mnie chłopak .

- Przenieśmy ją na kanapę - nigdy nie widziałam tak zmartwionego Patryka

Każdy wtedy zauważył że coś się dzieje i Bartkowie poszli po Natalkę i Ale a reszta została . Trzymał ją za rękę słodziaki ...

                          BACK TO POV : Gaba

Powoli się przebudzałam i czułam że moja głowa zaraz wybuchnie zobaczyłam Wszystkich z Genzie w okół mnie a ktoś trzymał mnie za rękę ... Patryk .

- Matko jedyna , Gabrysia ! - Patryk ścisnął moją rękę bardziej .

- o boziu nie drzyj się tak proszę - powiedziałam osłabiona a chłopak od razu przeprosił słodko .

- Tak się martwiłem - gdy wstałam chłopak się we mnie wtulił

Okazało się że wtedy Faustyna wstawiła nasze zdjęcie na instagriamie

                      faustynaf wstawił/a relacje

Była już jakas 15 a ja w sumie dogadywałam się bardzo z Patrykiem a i wybaczyłam mu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Była już jakas 15 a ja w sumie dogadywałam się bardzo z Patrykiem a i wybaczyłam mu .

Pojechaliśmy na jedzonko bo powiedział że muszę coś jeść pojechaliśmy do ulubionej restauracji świeżego czyli „Molam" kuchni tajskiej którą uwielbiałam znaczy Patryk nie wiem czy lubił ale powiedział że chodzi abym to ja się najadła a nie on wzięłam PIK GAI TOD czyli 3 skrzydełka chilli z słodko-słoną glazurą i STICKY RICE , po prostu miseczka klejącego ryżu a do picia Coca-Colę zero natomiast Patryk wziął GAY YONG czyli wolno grillowane udko z kurczaka , sos Nahm Jim Jaew i coś do picia ( jak coś nazwy jedzeń itp. Są prawdziwe wzięłam je z normalnego menu restauracji ) . Zjedliśmy , znaczy ja nie dałam rady więc Patryk po mnie trochę kończył , poszliśmy jeszcze na spacer po krakowskim rynku . Nie wiem czemu ale mieliśmy tak blisko ręce że złapałam za jego rękę i tak sobie szliśmy . Jak wracaliśmy włączyłam tik toka ale od razu były wszędzie o tym filmiki i zaczęłam się martwić o reputację Patryka bo było tam dużo hejtu znaczy mnie też wyzywali ale to tam nic gorzej z nim . Kiedy się akurat zatrzymaliśmy na światłach od razu podałam mu telefon z filmikiem a on od razu wziął mnie za rękę był przerażony .

- Boże tak przepraszam że teraz masz mega hejt - powiedział szybko dalej mnie przepraszając .

- Ale ja się martwię o ciebie a nie o mnie debilu - powiedziałam a on spojrzał na mnie uśmiechnięty

- Debil ale twój - te słowa krążyły cały czas po mojej głowie - a wracając nie przejmuj się słonko wszystko będzie dobrze - położył rękę na moim kolanie z czego nie wiem czemu ale było mi komfortowo .

Przyjechaliśmy do domu Genzie już wieczorem więc się z nim pozegnalam przytulając się i pobiegłam do domu bo zaczęły powoli padać później napisał mi szybkie dobranoc .

Debil 🤭🤫
Dobranoc słonko ❤️
Śpij dobrze 😘

Gargamel 🐰🌺
Wzajemnie i dziękuję słodziaku 🫶

Odpisałam chłopakowi i poleciłam spać wcześniej podłączając telefon do kontaktu .

~~~~~~~~~~~~~~~~~

Hejoooo
Jak tam samopoczucie ?
Mega fajny dzionek dzisiaj miałam i jutro myślę że będzie jeszcze lepszy hahaha mega stypa jest w tym rozdziale moim zdaniem  ale sami napiszcie jak wam się podoba , ostatnio mam jakoś mało weny więc rozdziały mogą być troszkę krótsze niż zazwyczaj . Jeśli macie jakieś pomysły na rozdziały możecie mi pisać to nawet wykorzystam 🤫🤫 .

Kocham was Misiaki i zachęcam do dawania gwiazdek byłabym wdzięczna 🙏.

Razem z notatka : 841 słów

To na tyle paaaaa

Wasza Mortalinka 🫶

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 05 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

~Między Światami || Mortalcio i SokołowskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz