I gay love story <<<*+STYLE+*>>>

2 Kyle został moim chłopakiem

Pov Stan :

Od tamtej sytuacji minęły dwa dni ostatecznie Kyle został moim chłopakiem . Jak zawsze spędzałem czas z Kylem tuląc go naglę zacząłem .

- Kyle chciałbym założyć z tobą rodzinę byśmy mieli dziecko jakby był to chłopiec bym grał z nim w gry na konsoli , grał z nim w piłkę albo nauczyłbym go jeździć na deskorolce a jak dziewczynę to bym robił jej różne fryzury albo bawił się z nią lalkami by była moją księżniczką - Powiedziałem 

- Stan czemu nie jednak bardziej widać , że jesteś nastawiony bardziej na dziewczynę jak ty to nazywasz księżniczkę a ja co mam robić w tej rodzinie ? - Zapytał Kyle

- Byś zapieprzał kotku do sklepów po rzeczy dla naszej królewny 

- Stan jesteśmy za młodzi na dziecko mamy po 17 lat - Powiedział swoim pięknym głosem Kyle

Popatrzyłem się na Kyla po czym wywróciłem go na swoje łóżko i zacząłem go całować . Liczyłem na to , że nikogo nie ma w domu bo ukrywam swój związek z Kylem . Podczas całowania Kyla poczułem bardzo dobry smak smak pomadki truskawkowej na jego ustach . Po chwili oderwałem się od niego muszę przyznać , że umie bardzo dobrze całować .

- Kyle twoje usta bardzo dobrze smakują - Powiedziałem 

Po czym znów zacząłem się z nim lizać jednak naglę usłyszałem ...

Otwieranie drzwi do pokoju Stana .

Co do kurwy !!! - Krzyknęła postać w drzwiach Stana

Odskoczyłem od Kyla w drzwiach stała bomba atomowa inaczej zwana moją siostrą . 

- Japierdole Shelley miałaś być poza domem - Powiedziałem 

- Wróciłam masz kurna szczęście , że to nie matka i nic jej nie powiem !! - Wykrzyczała trzaskając drzwiami 

Ona to sama nie lepsza chodzi z Kevinem na jakieś zasrane randeczki i się pewnie tam ruchają . Dziwię się , że jeszcze typiara w ciąży nie jest ale na matkę by się nie nadawała . 

- Stan wszystko dobrze kochanie ? - Zapytał nie pewnie Kyle

- Jasne - Odpowiedziałem przytulając go do siebie