I gay love story <<<*+STYLE+*>>>

7 Zamieszkajmy razem

Pov Kyle :

Ukończyłem 18 lat tak samo jak Stan jednak mój chłopak powiedział , że ma dla mnie niespodziankę i mam poczekać przed moim domem bo Stan zdał prawo jazdy i mnie tam zawiezie . 

Czekałem może z 3 minuty aż naglę przyjechała wypasiona fura za pieniądze rodziców Stana . Szybkim krokiem wsiadłem do auta i jechaliśmy coś około 10 min nagle moim oczom ukazał się piękny dom nagle Stan zaczął .

- Kyluś kupiłem nam ten dom chcę abyśmy w nim zamieszkali kochanie - Powiedział Stan 

Z dziwienia nic nie mogłem powiedzieć serio mam zamieszkać z miłością mojego życia ?

Od razu się zgodziłem i Stan zaproponował mi pomoc z przeniesieniem rzeczy . W tym celu pojechaliśmy do mojego domu nie wiem skąd Stanley wytrzasną kartony ale to nam na pewno ułatwi sprawę.

Jakieś 2 godziny później 

Wszystkie moje rzeczy były w Stana jak i już oficjalnie w moim domu . Nawet moi rodzice nam pomogli więc całe popołudnie mieliśmy dla siebie . Popatrzyłem się na Stana a on na mnie po czym się przybliżył i zaczął mnie całować . Przy każdej minucie nasz pocałunek się nakręcał naglę Stan się oderwał od mnie i powiedział .

- Kotku chcę ślub 

- Stan ja tak samo - Odpowiedziałem trochę zawstydzony 

Skip 20:30 

Pov Stan :

Nudziło nam się z Kylem więc postanowiliśmy włączyć coś sobie do oglądania . Wybraliśmy coś włączyć na cda ja bardziej byłem za jakimś horrorem ale z czego co wiem Kyle boi się horrorów więc ostatecznie wybraliśmy jakiś film z innego gatunku . Film trwał może z 3 godziny i był trochę smutny przynajmniej dla Kyle bo on płakał na na koniec filmu jak jakiś pies umarł . Sam nie wiedziałem , że Kyle jest aż tak bardzo emocjonalny . Przytuliłem płaczącego Kyla do siebie .

- Kochanie spokojnie to tylko film - Powiedziałem miziając go po jego rudych lokach 

- Wiem no ale to było takie smutne - Powiedział mi Kyle

- Choć Kyluś pójdziemy spać - Powiedziałem 

Na to wstałem z kanapy wyłączając telewizor . Wziąłem na ręce Kyla i poszedłem z nim do naszej sypialni pomagając mu się przebrać w piżamy . Po tym jak pomogłem mu się przebrać to sam ubrałem się w piżamy i nakryłem Kyla kołdrą kładąc się koło niego . 

- Do jutra kotku - Powiedziałem dając pół śpiącemu Kylowi buziaka .

Mam wrażenie że te rozdziały ostatnio bardzo nudne mi wychodzą miłego dnia czy nocy zależy kiedy to czytasz .