Ludzie

11 2 2
                                    

Chodząc po ulicy nie widzę ludzi a demony czyhające aż ktoś się obudzi i zrozumie, że to co czuje obecnie to nie koszmar nie sen a coś co ma teraz miejsce nie odczuwam nic prócz smutku i żalu nie czuję nic codziennie wstając i parząc tylko jak to co znam powoli upada  i raczej na to, że wstanie się nie zapowiada.

Zbiór Wierszy👤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz