Siedzę samotnie pośrodku pustki
Nie żywej nie martwej
Pustni i suszy
Tu ktoś coś zapłacze
Tam fenek o jedzenie prosi
Ja siedzę i siedzę szukając radości
Wciaż pustka w mej głowie
Gdzieś w oddali wiatr
Ja wstaje lecz pujscia nie nadszedł jeszcze czas
Obchodzić mnie to nie powinno wcale
Lecz siadam w uczuciu
W tej dziwnej chwale
I na powrót wciąż siedzę
I znów nic nie robię
Ustać na nogi
Marzenie to moje
CZYTASZ
Zbiór Wierszy👤
PoetryZnajdziecie tutaj zbiór paru wierszy mojego autorstwa. Od razu mówię mistrzem poezji nie jestem wciąż się uczę i rozwijam.Życzę miłego czytania😉