𝘿𝙚𝙨𝙞𝙜𝙣~𝑩𝒐𝒓𝒚𝒔 𝑹𝒚𝒔𝒌𝒂𝒍𝒂

"𝙈𝙖𝙢𝙮 𝙙𝙡𝙖 𝙘𝙞𝙚𝙗𝙞𝙚 𝙤𝙛𝙚𝙧𝙩𝙚 "

Już czwarty dzień spędzam z Teenz. Wspaniale się z nimi dogaduje a najbardziej z Borysem. Ledwo się poznalismy a mamy zajebisty kontakt relacje mamy brat siostra. Każdy mówi że nawet jak bysmy się znali całe życie nazywali by nas rodzeństwem. Właśnie wchodziłam do domu Teenz aż napotkałam na ich menadżerke.

-O witaj Ailano, właśnie ciebie szukałam -Powedziala

-Dzień dobry, w czym jestem potrzebna? -Zapytalam

-Nie powiem ci tutaj  nie chce by reszta słyszała chodź ze mną do biura -Powedziala z uśmiechem i udaliśmy się do jej biura, zamknęła drzwi a potem usiadła za biurkiem a ja na fotelu przed nim - Widzę że doskonale się z wszystkimi dogadujesz na dodatek ich wszystkich znałaś wcześniej z tik toka a Wiktor jest twoim kuzynem

-Do czego pani zmierza?

-Do tego że chcemy ci zaproponować dołączenie do Teenz -Powedziała

-Naprawdę? -Zapytalam nie dowierzają

-Tak naprawdę widzę że masz bardzo dobry kontakt z wszystkimi widzę jak się starałaś pomoc im na odcinkach więc propozycja powstała specjalnie dla ciebie i nie przyjmuje odmowy -Odpowiedziała, a ja się zastanawiałam chwile. Przecież będę miała lepszy kontakt z Wiktorem

-I zanim spytasz twoi rodzice zgodzili się na szkole w chmurze oraz przywiozą ci rzeczy jak twoja odpowiedz będzie brzmiała tak -Dodała

-Zgadzam się -Odpowiedzialam a menadżerka się uśmiechła

-Cieszę się bardzo witam cię w składzie Teenz -Powedziała -Powiemy im to w dniu twojego niby "wyjazdu "

-Dobrze -Uscisnelam z nią dłoń po czym wyszłam i poszłam do Santi

-Hej młoda -Powedzialam

-Hejka! Ogólnie spytaliśmy się menadżerki czy możesz dzisiaj z nami wystąpić w odcinku i się zgodziła! -Powiedziała szczęśliwa blondynka

-Naprawdę?!

-Tak kochana -Odpowiedziała a ja ją przytuliłam i zaczęłyśmy obie skakając w kółko. Jak oderwałysmy się od siebie zeszłyśmy na dół. Gdzie byli prawie wszyscy prócz Wiktora Borysa i Emilki.

Eliza była przytulona w Gawronka a Gracjan czytał książkę i od czasu do czasu spojrzał na film który oglądają Mariza (tak nazywamy ich shipp). Santia dosiadla się do gołąbków a ja poszłam do Gracjana i usiadlam na boku fotela .

-Co ciekawego czytasz? -Zapytalam

-Ostatnią część rodziny monet -Odpowiedział. I zaczął mi opowiadać o każdej części po trochu naprawdę ciekawie opowiadał. Jak już miał skączyc weszli Wiktor, Emilka i Borys

-Gdzie wycie byli tak długo ? -Zapytała Eliza

-My z Emilką byliśmy na mieście-Odpowedzial Wikuś

-A ja byłem odwiedzić Marcysie-Odpowedzial Borys i usiadła na fotelu obok mnie i Gracka

-Ej jest dziewietnasta a my jeszcze odcinka nie nagraliśmy -Odezwał się Gawron

-Menadżerka powedziala że dzisiaj jedziemy zwiedzać opuszczone domy -Odpowiedziała mu Santia

-Ale zajebiscie uwielbiam takie domy -Odezwał się Wiktor

-Takie domy są najlepsze -Potwierdził Gawron a ja oparłam się o Gracka a on objał mnie ręką w pasie wtedy poczułam jakby ktoś wiercił mi wzrokiem w plecy puściłam Gracka i wstałam spojrzałam i tymi osobami byli Santia i Borys. Uu Santia zazdrosna o Gracka?

-Ailana później mogę ci kończyć i pokazać biblioteczke -Powedział Gracjan

-Dzisiaj już nie dam rady ale za to Santia jest chętna i cię posłucha a ty mi kiedyś indziej dokonczysz i z przyjemnością zobaczę twoja biblioteczke -Powedzialam a u Santia odrazu na twarzy pojawił się uśmiech