Cześć!
Zaczęłam pisać to opowiadanie bardzo dawno temu. Szczerze nie jestem pewna czy ktoś jeszcze tu zagląda, ale... przeczytałam wszystko co tu naskrobałam i wpadła mi do głowy myśl. Wzięłam do ręki długopis, zeszyt i zaczęłam od nowa układać historię. Zapisałam każdy pomysł, który wpadł mi do głowy. Zaczęłam przemyślać każdy wątek i postać. Dopracowałam kilka szczegółów i wracam do Was. Na sam początek poprawiłam wszystkie rozdziały, które tu umieściłam, bo nie były takie złe, aby je usuwać... z resztą sentyment by mi na to nie pozwolił. Oto kilka ważnych informacji:
- nie jest już to fanfiction o Mendesie (wybaczcie, jeśli komuś głownie na tym zależało), jest to zwykła opowieść, co za tym idzie jeden z głównych bohaterów się zmienił,
- jeśli ktoś chce poznać tą historię dokładnie radziłabym zacząć od początku, ponieważ wprowadziłam kilka istotnych zmian, które w trakcie rozwoju wydarzeń w książce będą się wyjaśniać,
- nie jestem może alfą i omegą pisania, ale staram się jak mogę, by to tutaj tworzyło spójną całość, więc z góry przepraszam za wszystkie nie dociągnięcia jakie się tu pojawią - możecie śmiało mi je pokazywać, obiecuję, że będę je poprawiać.
Natchnęła mnie rozmowa z moja siostrą, która wysłała mi kawałek tego co sama napisała, za co jej bardzo dziękuję. Kiedyś kochałam pisać, teraz chce to pokochać na nowo. Dzięki siostrzyczko, Kocham Cię.
Nie przedłużając, zapraszam do czytania wszystkich starych czytelników, którzy jeszcze tu zostali oraz każdą nową osobę, która się tu pojawi!
Pozdrawiam cieplutko, wasza ilybabyx :)
CZYTASZ
Chance
Teen FictionWyjeżdżając pięć lat temu, Harper pękło serce. Zostawiła w Break City tę lepszą część siebie. Straciła najlepszego przyjaciela i ukochany dom. Teraz powrót do miasto jest jej jedyną szansą na naprawienie siebie. Co się stanie jeśli demony dopadną ją...
