Tego dnia z bólem się obudziłam,
wierząc szczerze, że nigdy już nie będę szczęśliwa,
Serce z piersi się wyrywa,
z każdą myślą o trudniejszych chwilach,
Naukę wyciągam z każdego dnia,
Dziś wiem - mój cel, to niematerialny świat,
Bo wszystko co materialne,
kiedyś przepadnie,
Osiądzie gdzieś na dnie,
Zjadają hieny co od kości odpadnie,
zjadają zajadle...
Tego dnia się obudziłam,
Lecz w szczęście głęboko wierzyłam,
Wiedziałam, że nadejdzie lepsza chwila,
Naukę wyciągam z każdego dnia,
Osiągnąć spokój - po prostu tak,
spokój duszy, słuchanie intuicji,
Gdzie podziali się ci doradcy wszyscy
Każdy wścibski,
Jedzą hieny, wylizują ogryzki,
najedzone po wszystkim.
CZYTASZ
Pierwsze Wiersze Wylewne - Czyli kubeł zimnej wody wprost z mojej głowy
PoezjaOto, drogi Czytelniku, mój debiutancki lub, po prostu, pierwszy w moim życiu, tomik poezji, który postanowiłam nazwać "Pierwsze Wiersze Wylewne - Czyli kubeł zimnej wody wprost z mojej głowy". Czy chodzi o tytuł, czy o same wiersze, wymyślam wszystk...