ROSE
Budzę się, czując ogromny ból na całym ciele, gdy tylko chcę zmienić pozycje. Chyba nigdy tak nie cierpiałam, nawet po największym wysiłku lub gdy zaczynałam dopiero chodzić po górach. Moja kostka wręcz mnie paliła, a ból pulsował po łydce. Kręgosłup również dawał odczuć, że spałam przynajmniej na kamieniach.
– Nie ruszaj się lepiej – słyszę głos Graysona i od razu się wzdrygam. Otwieram szybko oczy i spoglądam na mężczyznę, który stoi nade mną z tacą, z której dochodzi zapach jedzenia.
Rozglądam się. Szare ściany, czarne meble i zero kwiatów ani zdjęć, za to ogromne łóżko, na którym właśnie leżę.
– Co ja tu robię? – pytam z poranną chrypką, choć nie mam pewności czy to taki poranek.
Zasłony są zasunięte, a pokoju dość ciemno. Grayson kładzie tacę na stoliku obok łóżka, a sam siada zaraz obok mnie, uważając na moje ciało.
– Zostałaś przygnieciona przez drzewo. Na szczęście nie masz żadnych złamań, jedynie twoja kostka jest skręcona, masz obity kręgosłup i wielkiego siniaka na biodrze.
– Rozebrałeś mnie? – pytam przerażona i chcę się podnieść, ale nie daje rady tego zrobić o własnych siłach. Jeszcze nigdy nie czułam się tak słaba i wiotka.
– Mój znajomy jest lekarzem. Przyszedł cię zbadać, gdy tylko cię tu przyniosłem.
Oddycham z ulgą i spoglądam w stronę jedzenia. Jajecznica z bekonem i grzanki obok. W moich ustach niemal od razu napływa ślina. Jestem okropnie głodna.
– Lekarz zaleca oszczędzanie nogi przez dwa tygodnie, dlatego byłoby dobrze, gdybyś na ten czas zrezygnowała z pracy, choć jako czarodziejka, twój organizm powinien dojść do siebie szybciej.
– Chyba nie mam szczęścia do wycieczek górskich w tamtych terenach. Byłam tam drugi raz i drugi raz musiał interweniować lekarz.
– Nie masz – przyznaje i uśmiecha się. – Pomogę ci się podnieść i zjesz śniadanie póki ciepłe – kiwam głową.
Nie spodziewałam się, że po tej wycieczce będziemy tak normalnie rozmawiać, choć może to sytuacja nas do tego zmusza? Strzelam, że gdyby nie mój wypadek, właśnie leżałabym w swoim łóżku i zastanawiała się nad jego słowami, jednocześnie starając się przetestować magię, o której mówił. Chyba, że jest to coś, co ubzdurałam sobie po uderzeniu w głowę.
Z pomocą Graysona podnoszę się do pozycji siedzącej, a on przytrzymując mnie, podkłada mi dużo poduszek pod plecy.
– Dziękuję – szepczę.
– Jestem pewien, że masz wiele pytań, ale najpierw chcę, żebyś coś zjadła i odpoczęła. To na pewno pomoże ci w szybszej regeneracji.
– A więc to prawda. To nie był tylko sen.
– To nie był sen. Jesteś czarodziejką.
– W takim razie przygotuj się na długą rozmowę, bo nie odpuszczę żadnej odpowiedzi.
~
Kilka godzin później, gdy łyknęłam jeszcze tabletki przeciwbólowe, czuję się o niebo lepiej i można powiedzieć, że już prawie normalnie funkcjonuję. Powiedziałam rodzicom, że wycieczka się trochę przedłużyła i postanowiliśmy zostać na noc w jakimś hotelu. Nie lubię ich okłamywać, ale nie chcę ich martwić kolejnym wypadkiem, tym bardziej, że mój poprzedni bardzo ich zmartwił.
Skoro czuję się lepiej, byłby to idealny moment na poważną rozmowę z facetem, który ukrywa nie tylko swoje tajemnice, ale w pewnym sensie i moje, ale problem jest taki, że musiał pilnie wyjść do pracy i wróci dopiero za kilka godzin, choć jest już popołudnie i pracownicy raczej kończą właśnie pracę i wracają do domu. Nie wiem, co musi być tak ważnego, że będzie pracował do późna, ale skoro już jestem u niego w domu to chciałabym, żeby tu ze mną był. Niby mówił, żebym czuła się tu jak u siebie, ale to tylko taka regułka, która raczej rzadko wnosi coś do tego jak się czujemy w obcym domu. Choć mam przyzwolenie nawet na grzebanie w jego rzeczach to nie jestem w stanie nawet podejść do lodówki i swobodnie wziąć sobie jakieś jedzenie, a robię się już trochę głodna. Cieszę się, że chociaż mam zapewniony zapas herbaty, który zrobiłam, a raczej Grayson zrobił, gdy był jeszcze w mieszkaniu.
![](https://img.wattpad.com/cover/356518901-288-k365073.jpg)
CZYTASZ
Be my little Star, Rose (tom 2 HOtH) (2024/2025)
VampireDrugi tom „Half of the heart", ale osobną historia, także można śmiało czytać bez HOtH ❤️ Rose prowadzi spokojne życie. Pracuje w hotelu, ma kochająca rodzinę i wkurzającą młodszą siostrę. Nie brak jednak jej problemów. Rodzice toną w długach i Rose...