-Profesorze Snape ? - zapytala Hermiona wchodząc do gabinetu .
- Tak Panno Granger ? - zapytał jak gdyby niby nic .
- moglibyśmy porozmawiać proszę - zapytała nie podnosząc na niego wzroku
- wsumie to już rozmawiamy . Nie mam czasu Granger na twoje zbędne gadanie , Mam dużo pracy . - stwierdził
-okej - powiedziała smętnym głosem i odwróciła się do wyjścia . Nie zauważyła że mężczyzna się jej przyglądał .
- chodź tu Granger - powiedział wstając od biurka.- chcesz Kawę czy Herbatę ?
- nic - stwierdziła patrząc na swoje nogi . Bała się , tak cholernie się bała .
- chodź - powiedział i poszli razem do prywatnych komnat Severusa . Hermiona usiadła na kanapie a Severus na fotelu .
- więc mów co się stało - przez dłuższą chwilę nie odzywała się.- Prof...Severusie ? - powiedziała
- tak Hermiono - zapytał próbując być delikatnym .
- ehhh nie wiem co mam ci powiedzieć .... Znaczy jak ci to powiedziać- powiedziała wąchając się - pamiętasz jak na balu coś między nami zaszło ?
- tak pamiętam - stwierdził zaciekawiony . Tak naprawdę ciągle o tym myślał od tego pieprzonego balu .
- Nie zabezpieczaliśmy się i .... Jestem w ciąży . - stwierdziła bojąc co się właśnie stanie . Severus siedział jak wryty kompletnie się nie ruszył , on nawet nie mrugał .
-zrozumiem jeśli nie będziesz chciał dziecka ... - stwierdziła bojąc się i cały czas płakała .
- to nie może być moje dziecko - powiedział chodząc cały czas po salonie - cholera - powiedział uderzając w lustro . Całe lustro się posypało a wszędzie było trochę krwi Severusa
- Severus uspokój się proszę - powiedziała próbując do niego podejść .
- nie podchodź do mnie . - stwierdził i usiadł na podłodze - co jeśli będę jak mój ojciec , co jeśli cię skrzywdzę , co jeśli skrzywdzę dziecko - łzy pociekły mu po policzku lecz Hermiona kciukiem je starła
- nie będziesz jak twój ojciec Severusie , nie skrzywdzisz mnie. Nie skrzywdzisz dziecka. Jesteś dobry Severusie - powiedziała
-Nie znasz mnie Granger - warknął
- może nie znam cię za bardzo ale chcę cię poznać . Jesteś ojcem mojego dziecka . Od 2 lat jestem w tobie zakochana - stwierdziła, on niedowierzał że ona to powiedziała . Przytulił się do niej i płakał .
- też cię kocham Hermiono Jane Granger