Piórnik mały, rozszczelniony,
Pełen kredek różnobarwnych.
Biegł chłopiec zadowolony,
żadnych czynów absurdalnych.Fioletowa, jakby karnie,
Już w piórniku się nie mieści.
Snuje po podłodze marnie,
Pełna smutku i boleści.Zajrzał miły do piórnika.
"Gdzie ma kredka fioletowa?"
Bezsensowna twa panika,
Jest niebieska, jest czerwona.Najpierw jedną, potem drugą.
Po co fioletowa kredka?
Odwzorujesz kolor smugą,
Ona nie jest ci potrzebna.Nigdy nie była.
CZYTASZ
Poethry
PoetryPisze te wiersze, aby próbować w jakiś sposób wyrazić moje myśli i emocje. milego czytania