Rzadko się spotyka człowieka,
Co piękno ciemności docenia.
Przed mrokiem nie ucieka,
Nie szuka rozgrzeszenia,
Nie lgnie do tłumu przed słońcem,
Nie wierzy w niebiański pokój.
Światło jest dla niego męczące,
W mroku znajduje spokój.
Rzadko się ludzi spotyka,
Co się inności nie boją.
Tam, gdzie światło zanika
Mrokiem otuleni stoją.
Palce na nich wytykane,
Lecz gdyby wnet zobaczyli
Oczy ich łzami zalane,
To, co ci mroczni przeżyli,
Padliby na kolana,
Przepraszali, błagali.
Każda dusza nękana,
Czy ją światłość ocali?
Odpowiedź zadziwić może,
Bo nawet jasna strona
W bólu wnet nie pomoże
Tak, jak ciemności ramiona.

CZYTASZ
poezja
Short Storyoto moje pierwsze zamieszczone wiersze, nie spodziewam się, że dużo osób to zobaczy, ale chciałam się na pewnych platformach tym podzielić - miłego czytania...