-JAPIERDOLE JA TU NIE CHCEM BYC JA SIE BOJE TYCH TYPOW BO JA JESTEM TAKI MAŁY UWU, no ale tak ogólnie jestem w celi z jakimś patusem boje się go bo wygląda jak by chciał mnie zajebac a później moje zwłoki wyruchac.
-E ty niski za co siedzisz?-zapytał się patus KURWA POMOCY ON MNIE ZABIJE MAMO PROSZE ZABIERZ MNIE Z TĄD.
-yyy zajebałem dziewczynę przyjaciela bo mnie wkurwiała-odpowiedzialem po kilku minutach zastawiania się ale dobra raz się żyje.
-A to szacun ja siedzę za bicie żony-powiedzial japierdole ja tylko na preclową I michala rękę podniosę na nikogo innego (szczepana i wygusia też mogę zajebac).
-No no-odpowiedzialem mu boje się go pomocy.
-Ej a wogule to dawaj ojebiemy cie na łyso będziesz lepiej wyglądał i cie wyrobimy i nie będziesz wyglądał jak pedał-powiedzial patus japierdole a co jak powiem nie to mnie pobije dobra posłucham się go.
-No spoko-powiedzialem ja się go boje naprawdę.
Po kilku minutach ojebali mnie na łyso wyglądałem jak debil później zajebali mi tatuaże dosłownie wszędzie,sam wyglądałem jak ten patus.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-I co niski podoba się a jak nie to wpierdol-powiedzial patus poważnym głosem boje się go wiec potwierdzę.
-No zajebiscie wyglądam-powiedziałem japierdole wyglądam jak debil na co ja się pisałem.
No zawołali nas na żarcie w chuj nie dobre już wolę jesc gówno niż to ale dobra.
-a no właśnie nie mówiłem Ci jak mnie nazywają no na imię mam seba ale mówią na mnie "silny" więc mow do mnie jak chcesz-powiedział no dobra już się go nie boję XDDD.
-No spoko ja się nazywam tadek więc jak chcesz coś tam wymyśl coś tam dla mnie jak coś to wjebalem tą typiare do Wisły-powiedziałem bo trzeba się zachowywać jak oni.
-to spoko już Ci coś wymyśliłam "pogromca Wisły" zajebiste co nie-powiedzial silny no nawet mi się podoba XDDD.
-ty no zajebiste-powiedzialem po kilku minutach kazali nam iść do celi i co ja mam tam robić a chuj poleżę se bo tak nudno tutaj bez napierdalania każdego w domu i bez preclowej nie będę miał kogo zajebac poraz 17😔.
No i tak w kółko przez ten cały tydzień jutro mnie wypuszczają nareszcie, i przy okazji Michał jeszcze oberwie za to że z tą dziwką siedział albo mam lepszy pomysł zleje go bo tak samo robił więc chuj mu w dupe nawet niech to mnie się nie odzywa za to co zrobił nie kocham go już.
-Stanisławski-powiedział pies japierdole czego oni znowu nawet nie wiem który to dzień.
-wychodzisz i nie wracasz już tutaj myślę że nauczkę już miałeś-powiedzial pies ponownie NIE PIERDOL ZE MNIE WYPUSZCZAJĄ OMG.
-git-powiedzialem jeszcze muszę się pożegnać z silnym mój przyjaciel😔.
-No silny to się widzimy za miesiąc jak wyjdziesz na wolność-powiedziałem no i mam zajebistego przyjaciela.
-No trzymaj się nie wracaj tu już lepiej i widzimy się za miesiąc-powiedział No git chociaż mam kolegę
-Dobra już koniec Stanisławski idziesz czy nie iak chcesz to możesz zostać jeszcze na kilka lat-powiedzial pies ponownie japierdole nie ja idę bo mnie już nigdy nie wypuszczą.
-No już idę spokojnie-powiedzialem jebany pies on też w Wiśle będzie pływał niech se uwarza cwel jebany.
-No dobra masz tu swoje rzeczy i wypad nie chcemy cie widzieć już-powiedział pies v2 japierdole se rozkazywać mogą ja i tak będę se robił co chcem i kiedy chcem.
-No dobra otwieracie mi czy nie dziękuję bardzo dowidzenia- powiedziałem wypierdalam z tąd a z tymi dwoma jeszcze się rozliczę dobra i jeszcze po Krzyśka muszę zadzwonić żeby po mnie przyjechał.
__________________________________
-halo?-powiedziałem
-TADEK JUZ CIE WYPUSCILI OMG JADR PO CIEBIE KOCIE-wydarł mordę Krzysiek japierdole pomocy jak on mnie wyrucha to wyląduje w Wiśle.
-No dobra dobra to dawaj ile można czekać-powiedziałem japierdole ja się go boje naprawdę.
-JUZ JADE MISIACZKU MOJ TY HOT KOCIAKU-wydarl pizde ponownie japierdole wszystko okej z nim?
Po kilkunastu minutach przyjechał Krzysiek i się pytał jak było i takie rzeczy ale chuj z tym ja mam go głęboko w dupie, akurat jak miałem coś mówić to byliśmy przed domem i kogo widziałem przez okno matczaka nadal jestem na niego obrażony niech spróbuję mnie dotknąć to mu zajebie.
