Stray kids...home

Part 2

05:38
Chrzan: Dzień dobry moi drodzy
Kundel: Japierdole Jisung jest 5:30
Chrzan: I co z tego???
Dzieciak: Idźcie spać proszę was
Chrzan: No ale no nie mogę zasnąć...
Kociara: To chodź do mnie misiu😏
Chrzan: Już lecę Lee Knowww
Kundel: Trochę gejowo
Kociara: Cichooo
Pov: Jisung
Nie mogłem zasnąć więc stwierdziłem że pomęczę moich kumpli bo czemu by nie? W ten zobaczyłem wiadomość od mojego skarbka. Od razu do niego poleciałem
J(isung):*puka*
M(inho): wejdź kochany
J: czesccc
M: czemu nie śpisz???
J: nie mogłem zasnąć bez ciebie
M: chodź tu
J:*podchodzi i siada mu na kolanach*
M:*całuje go*
J:*oddaje pocałunek*
M:*dodaje język*
J:*całuję go dalej*
M:*brakuje mu powietrza więc kończy*
J: kocham cię skarbie
M: ja ciebie też ale idź już spać
J: dobrze, dobranoc
M: dobranoc Jiji
(U Changinnów)
C(hangbin): kto pisze myszko?
I(n):*zawstydził się bo Changbin tak go nazwał*
A nikt tylko na grupie Han nie może spać więc Lee Know zaprosił go do siebie
C: trochę gejowo
I: no rel
C: wiesz co myślę że oni są razem...
I: też to zauważyłem ale nie chciałem się mieszać
C: no, a masz ochotę się ujawnić przed resztą???
I: nie wiem w sumie, możemy nie przeszkadzało by mi to
C: to jutro, a raczej dzisiaj powiemy im przy obiedzie?
I: jasne a teraz idź spać słodziaku
C: nie mów tak na mnie...
I: no ale co mam poradzić jesteś słodki
C: c-cicho
I: dobrze kiciu
C: a cicho już bądź, dobranoc Innie
I:*daje mu buziaka w czoło* dobranoc Binnie
13:16
Chrzan: czy jak teraz się przywitam to będziecie źli?
Kundel: jak wreszcie potwierdzisz że ty i Lee Know jesteście razem
Chrzan: że co?
Stary pijany: Hannie przecież to widać...
Kociara: ja i Jisung jesteśmy razem...
(U minsungów)
J: Misiu?
M: tak?
J: nie chciałeś im mówić przecież
M: no jakoś tak wyszło
J: kocham cię
M: ja ciebie też wiewióro
J: cichooo
M: słodki jesteś
J: przestannn
M: podziękuje *całuje go w usta*
J: *oddaje pocałunek i dodaje jezyk*
M*całuje go dalej*
J: *kończy* M-minho wyruchaj mnie aż n-nie będę p-pamiętał swojego i-imienia
M: ooo ktoś tu jest niegrzecznym chłopcem
J: kotku proszę cię *całuje go z językiem*
M:*całuje go dalej i zaczyna rozbierać*
J:*kończy pocałunek i pomaga mu się rozebrać*
M: nie musisz mi pomagać skarbie
J: ale chce
M: dobrze kiciu *zaczyna mu robić malinki na ciele*
J: *odchyla głowę do tyłu żeby Minho miał więcej miejsca*
M: * schodzi coraz niżej i zatrzymuje się na podbrzuszu*
J: *cicho jęczy*
M: *usłyszał to i mu stanął*
J: M-minho przestań s-się mną b-bawić i-i m-nie wyruchaj
M: dobrze skarbie
J:...
M: z przygotowaniem czy bez
J: nie m-ma sie z-z czym p-pierdoloć, b-bez
M: dobrze skarbie *wbił się w niego*
J: Aahh~
M: powiedz kiedy się przyzwyczaisz
(Po chwili)
J: j-już możesz
M: *zaczyna się w nim szybko ruszać*
J: UGHHH~
M: *podniecił się na te jęki*
J: s-szybciej
M: jasne Jiji *zaczyna się ruszać najmocniej jak może*
J: *doszedł* AHH~
M: *doszedł na te jęki*
J:...
M: *wychodzi z niego i bierze jego penisa do buzi*
J: *ciągnie go za włosy*
M: *daje mu to dziwną satysfakcję*
J: *znowu doszedł* UGHHH~
M: *wyciąga jego penisa z buzi i kładzie się obok Hana*
J: *nie kontaktuje*
M: *głaszcze go po pleckach, widzi że Han się ocknął*
J:...
M: podobało ci się kiciu???
J: b-bardzo skarbie
M: bardzo się cieszę, a teraz chodź na obiad bo pewnie Felek już coś ugotował
J: dobrze tylko nie zapomnij się ubrać
M: dobrze kiciu
(W kuchni)
B(ang Chan): no wreszcie nasze ruchańce przyszły
J: *zaczerwienił się*
M: c-cicho Chan...
Wszyscy oprócz minsungów: *śmieją się*
F: dobra nie zawstydzajmy ich tylko jedzmy
J: j-jestem za
H: chciałbym coś powiedzieć
C: ja w sumie też ale to może poczekać
H: mianowicie ja i Felix jesteśmy razem
S(eungmin): no wayyy
F: w-wy wiedzieliście?
I: dało się domyśleć
F:...
C: to mogę teraz ja?
B: no szybko bo głodny jestem
C: bo tak jakby...ja i I.n jesteśmy razem...
S: o wow...no tego się nie spodziewałem
F: Bang Chan mate kiedy ty sobie kogoś znajdziesz
B: *zachłysnął się*
S: *zrobił się czerwony*
H: coś jest na rzeczy
B: b-bo tak jakby ja i Seungmin jesteśmy razem...
C: o czyli widzę że każdy jest z innym członkiem, ciekawie
(Po obiedzie chwilę sobie jeszcze pogadali i każdy poszedł do siebie)
————————————————————————
No to co trochę erotyczny ten rozdział😏
Przepraszam za to no ale tak wyszło
764 słowa✌️