,,Tajemnicza zjawa"

21 7 10
                                    


Codziennie pojawia się w tym samym miejscu,

Nie wiadomo czego szuka lub co zgubiła.

Wiadomo tylko, że pojawia się o zmierzchu,

Ale nie wiadomo czy jest zła, czy też miła.

Jedni nazywają ją tajemniczą zjawą,

Inni wielką panią wszystkich zwierząt i kwiatów.

Ale kto wie czy te słowa ją jakoś ranią,

Czy może są jak bolesna seria granatów?

Znika nagle wraz z porannym wschodem słońca,

Zostawiając po sobie jedynie zimny chłód,

Czasem swą suknią kwiaty w ogrodzie strąca,

Ale szybko wystrasza ją piękny słońca wschód.

Wiadomo, że to ona każe gwiazdą świecić,

Tylko ona jest panią nocy i księżyca.

Ona jedyna może dzień od nocy dzielić,

Ona tylko gwiazdą na niebie blask przemyca.

Jeśli chcesz ją poznać, w nocy nie dasz rady,

Jest bardzo zajęta wydawaniem rozkazów.

Za dnia to spotkanie też się już nie wydarzy,

Bo ona też od siebie ma wiele zakazów.

Spójrz więc na księżyc i przypomnij sobie o niej,

Spójrz jak wiele ona dla świata zrobiła.

A może teraz w nocy będzie już piękniej,

Bo tajemnicza zjawa tu cud uczyniła

Perłowy naszyjnik - czyli zbiór wierszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz